[TYLKO U NAS] Prof. G. Kucharczyk: Biada społeczeństwu, którego obywatele nie rządzą się już męstwem, gdyż przestają być właściwie obywatelami, a stają się niewolnikami

Jeżeli obywatel rezygnuje z cnoty męstwa, staje się niewolnikiem. Przez to wyrządza krzywdę sobie, rodzinie, grupie zawodowej, narodowi, państwu i Kościołowi (…). Chrześcijanin obok obowiązku miłości ma obowiązek męstwa – powiedział prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk – cytując słowa bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego – w felietonie „Spróbuj pomyśleć” na antenie Radia Maryja.

Od pewnego czasu w Polsce coraz częściej dochodzi do profanacji miejsc kultu religijnego oraz ataków na duchowieństwo. Przykładem tego były ubiegłoroczne strajki kobiet, podczas których dochodziło do dewastacji kościołów oraz przerywania Mszy św. Pomimo licznych ataków znalazły się jednak osoby, które broniły wyznawanych wartości i świętości.

– Na nienawiść odpowiadano modlitwą różańcową zanoszoną również w intencji ludzi, którzy wobec chrześcijańskiego dziedzictwa Polski mieli do powiedzenia tylko wulgaryzmy – przypomniał felietonista.

Nawiązał do homilii z 3 kwietnia 1960 roku, którą w Warszawie wygłosił bł. ks. kard. Stefan Wyszyński.

– „Każdy człowiek, czy będzie to członek nadprzyrodzonej społeczności Kościoła, czy społeczności przyrodzonej państwa, narodu, rodziny i grupy zawodowej, ma obowiązek przejawiać męstwo wyrastające na gruncie syntezy rozumu i wiary. Dopiero wtedy chrześcijanin spełnia godnie i należycie swe obowiązki zawodowe, rodzinne, narodowe i państwowe, gdy jest mężny” – cytował historyk.

Prof. Grzegorz Kucharczyk nawiązał do nauki Prymasa Tysiąclecia, który mówił, że „każda cnota i wada dotyczy nie tylko pojedynczego człowieka, ale ma także konsekwencje społeczne”.

– „Biada społeczeństwu, którego obywatele nie rządzą się już męstwem, gdyż przestają być właściwie obywatelami, a stają się niewolnikami. Męstwo czyni z ludzi obywateli, bo człowiek jest wtedy świadom praw i obowiązków, jakie na nim ciążą. Jeżeli obywatel rezygnuje z cnoty męstwa, staje się niewolnikiem. Przez to wyrządza krzywdę sobie, rodzinie, grupie zawodowej, narodowi, państwu i Kościołowi (…). Chrześcijanin obok obowiązku miłości ma obowiązek męstwa” – powiedział autor felietonu.

Historyk ocenił, że – idąc za słowami bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego – można stwierdzić, że osoby, które rok temu broniły miejsc kultu i duchowieństwo, dały świadectwo wiary oraz patriotyzmu.

– Prymas Tysiąclecia nie tylko pięknie mówił o cnocie męstwa, ale ją praktykował – podsumował prof. Grzegorz Kucharczyk.

Cały felieton „Spróbuj pomyśleć” dostępny jest [tutaj].

 

 

 

radiomaryja.pl