[TYLKO U NAS] Ks. prof. W. Cisło: Dialog z islamem jest bardzo trudny. Nie oczekujmy, że po wizycie Papieża przykładowo Arabia Saudyjska otworzy kilka kościołów (…) To są drobne kroki, które będą prowadzić do tego, żebyśmy się nawzajem szanowali i umieli żyć ze sobą i obok siebie

Kilka lat temu byłem zarówno w Arabii Saudyjskiej, jak i Bahrajnie, więc na własne oczy widziałem, że tamte wspólnoty chrześcijańskie są małe, ale bardzo żywe, robią bardzo dużo dobrego dla tamtego społeczeństwa, a ich obecność jest istotna. Dialog z islamem jest bardzo trudny i nie oczekujmy, że po wizycie Papieża Arabia Saudyjska otworzy kilka kościołów dla chrześcijan i katolików, którzy tam pracują. Oczywiście cuda się zdarzają i w to ufamy, natomiast to są drobne kroki, które będą prowadzić do tego, żebyśmy się nawzajem szanowali oraz umieli żyć ze sobą i obok siebie – zaznaczył ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomocy Kościołowi w Potrzebie, podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja. 

Ojciec Święty Franciszek przebywa z wizytą w Bahrajnie, gdzie spotkał się z władzami kraju, a także weźmie udział w Forum na rzecz Dialogu. Hasłem pierwszej apostolskiej pielgrzymki do Bahrajnu są słowa „Na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. Wydarzenie transmituje TV Trwam.

– Pielgrzymka na pewno wpisuje się w całą postawę Ojca Świętego. Przypomnijmy jego wizytę chociażby w Egipcie oraz tamte spotkania z autorytetami państwa islamskiego. Tutaj też trzeba będzie to widzieć. Myślę, że jest to ważny rejon dla chrześcijan, ponieważ obok są Arabia Saudyjska, a także Iran. Wiemy, że przytaczając taki kraj jak Arabia Saudyjska, względem której Bahrajn jest miejscem bezpieczeństwa, bo w każdy weekend młodzież wylatuje do Bahrajnu, gdzie są mniejsze obostrzenia obyczajowe związane z tym, że można tam się bardziej bawić. Jeśli chodzi o aspekt religijny, to Arabia Saudyjska jest jednym z krajów, gdzie mamy 1,5 mln pracowników z Indii, gdzie większość to chrześcijanie z innych krajów, a nie ma ani jednego miejsca, gdzie można by było odprawić Mszę świętą, czy nauczać oficjalnie katechezy dzieci, czy udzielać sakramentów. To jest taki rejon świata, gdzie trzeba naprawdę dużo pracy włożyć w to, żeby wzajemne relacje świata islamu i chrześcijaństwa były oparte na tolerancji, a nie na dominacji – oznajmił ks. prof. Waldemar Cisło.

Wiele osób oczekiwało, że papież Franciszek uda się na Ukrainę, gdzie toczy się wojna. Plany Ojca Świętego okazały się inne, ponieważ chce pokazać mieszkańcom Bliskiego Wschodu, że pomimo tego, iż odsetek katolików wynosi około 10 procent, to religie powinny się nawzajem szanować.

– Wiele osób oczekiwało, żeby Papież pojechał na Ukrainię. Pielgrzymka tam jest najbardziej wyczekiwana i pewnie przez wiele osób byłaby przyjęta bardziej entuzjastycznie, natomiast nie nam osądzać i organizować kalendarz papieski. Niemniej mogę powiedzieć, że kilka lat temu byłem zarówno w Arabii Saudyjskiej, jak i Bahrajnie, więc na własne oczy widziałem, że tamte wspólnoty chrześcijańskie są małe, ale bardzo żywe, robią bardzo dużo dobrego dla tamtego społeczeństwa i ich obecność jest istotna tak samo jak w innych krajach, w których chrześcijanie są mniejszością. Przypomnijmy sobie chociażby Syrię, gdzie przed wybuchem wojny chrześcijanie stanowili około 10 proc. społeczeństwa, ale wiele szkół, wiele instytucji było prowadzone przez kościoły chrześcijańskie. Szkoły prowadzone przez instytucje chrześcijańskie cieszą się dużą renomą na całym świecie, a ich poziom jest uznawany za wysoki i dużo wyższy w porównaniu z oficjalnymi szkołami. Przyjrzyjmy się Syrii. Tam mamy dwie drogi, jeśli chodzi o relacje chrześcijan z muzułmanami, czyli albo wyżynanie się – to, do czego dzisiaj dochodzi na Bliskim Wschodzie – albo okres sprzed wojny, w którym choć chrześcijanie byli mniejszością w Syrii, to mieli swoje miejsca. Oni żyli ze sobą i obok siebie, to jest niezwykle ważne, żebyśmy umieli do tego dojść (…). To są te dwie drogi i Papież poprzez swoją postawę, którą prezentował chociażby w Egipcie czy dzisiaj na Bliskim Wschodzie, chce pokazać, że możemy i powinniśmy się szanować – powiedział dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomocy Kościołowi w Potrzebie.

Ks. prof. Waldemar Cisło wskazał, że dialog między muzułmanami a katolikami jest trudny.

– Dialog z islamem jest bardzo trudny i nie oczekujmy, że po wizycie Papieża Arabia Saudyjska otworzy kilka kościołów dla chrześcijan i katolików, którzy tam pracują. Oczywiście cuda się zdarzają i w to ufamy, natomiast to są drobne kroki, które będą prowadzić do tego, żebyśmy się nawzajem szanowali oraz umieli żyć ze sobą i obok siebie – podkreślił gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z ks. prof. Waldemarem Cisło można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl