[TYLKO U NAS] Dr M. Skwarzyński: Jeżeli próbowalibyśmy wprowadzić w Polsce związki partnerskie, to byłoby to obejście polskiej konstytucji
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego powtarza pewną błędną tezę za wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, że artykuł 18. w Konstytucji RP nie konstytuuje małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Wycina się z kontekstu zdanie, dodaje się do niego komentarz. W pewnym momencie ten komentarz funkcjonuje w obrocie publicznym jako fakt, a tak naprawdę fakty są zupełnie inne – powiedział dr Michał Skwarzyński z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.
Z uzasadnienia wyroku NSA dotyczącego skargi złożonej przez parę homoseksualistów wynika, że Konstytucja RP nie blokuje możliwości uregulowania związków tej samej płci, jednak polskie prawo nadal uznaje za małżeństwo związek kobiety i mężczyzny. Dwóch Polaków, którzy pobrali się w Portugalii, domagało się legalizacji ich małżeństwa w Polsce. Wpisu do rejestru aktów stanu cywilnego odmówił mazowiecki wojewoda.
W mediach społecznościowych pojawiła się informacja, która określiła, że małżeństwa jednopłciowe nie są wbrew konstytucji. Jednak dr Michał Skwarzyński podkreślił, że jest to klasyczny przykład, w jaki powstają fake newsy.
– Wycina się z kontekstu zdanie, dodaje się do niego komentarz. W pewnym momencie ten komentarz funkcjonuje w obrocie publicznym jako fakt, a tak naprawdę fakty są zupełnie inne. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego powtarza pewną błędną tezę za wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, że artykuł 18. w Konstytucji RP nie konstytuuje małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny – wskazał gość TV Trwam.
Dr Michał Skwarzyński zaznaczył, że w kompetencjach państwa nie jest ingerencja w to, kto z kim chce być. Jednak – jak podkreślił – związek małżeński jest zinstytucjonalizowany ze względu na dzieci.
– Z jednej przyczyny państwo może powiedzieć, że ingeruje w sferę życia człowieka objętą prywatnością – są to dzieci. Państwo może w tej sytuacji argumentować, że związek małżeński jest naturalnym środowiskiem dla dzieci – powiedział gość programu.
Dodał również, że regulacja związków dwojga osób oznaczałoby to, że pozwolimy wejść w strefę, której państwu wchodzić nie wolno.
– Małżeństwo nie jest instytucjonalizacją tego, że dwoje ludzi postanawia być razem. Państwo nie ma nawet minimalnej kompetencji do ingerencji w to, kto z kim tworzy jaki związek. Wolność wyboru partnera, wolność swobody życia seksualnego, wolność swobody wyboru decyzji życiowej jest objęte wolnością człowieka i państwo nie może w to ingerować – zaznaczył dr Michał Skwarzyński.
Gość TV Trwam wskazał, że standard europejski dotyczący małżeństwa jest jasny.
– Jeżeli państwo chce, by małżeństwo było tylko związkiem kobiety i mężczyzny, to ma do tego prawo. Jedynie czego domaga się Europejski Trybunał Praw Człowieka, to kwestia dopuszczenia związków partnerskich dla wszystkich, jeśli ustawodawca się na nie zdecyduje. Państwo jednak nie musi wprowadzać związków partnerskich – podkreślił dr Michał Skwarzyński.
radiomaryja.pl