[TYLKO U NAS] H. Dobrowolska o Ruchu Ochrony Szkoły: To kilkadziesiąt organizacji, osób reprezentujących różne profesje, które łączy idea zabezpieczenia naszych dzieci zarówno przed szkodliwymi wpływami, jak i szkodliwymi zjawiskami, które mogą je dotknąć w szkole

Ruch Ochrony Szkoły to nowa inicjatywa, która łączy zarówno świadomych rodziców, jak i nauczycieli, ale również prawników, lekarzy, pedagogów, psychologów (…). To kilkadziesiąt organizacji, osób reprezentujących różne profesje, które łączy idea zabezpieczenia naszych dzieci zarówno przed szkodliwymi wpływami, które – jak podejrzewamy – mogą je dotknąć w szkole, jak i szkodliwymi zjawiskami, które mogą w szkole zaistnieć. To jest właśnie cel tego społecznego ruchu – mówiła Hanna Dobrowolska, ekspert oświatowy, autor podręczników, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Ruch Ochrony Szkoły to nowa inicjatywa, której celem jest zrzeszenie świadomych rodziców, nauczycieli i innych osób reprezentujących różne zawody. Jego celem jest przede wszystkim zabezpieczenie dzieci przed szkodliwymi zjawiskami, które na przestrzeni lat mogliśmy zaobserwować w polskich szkołach.

– Ruch Ochrony Szkoły to nowa inicjatywa, która łączy zarówno świadomych rodziców, jak i nauczycieli, ale również prawników, lekarzy, pedagogów, psychologów, bowiem dołączenie tych zawodów jest już faktem dokonanym. To kilkadziesiąt organizacji, osób reprezentujących różne profesje, które łączy idea zabezpieczenia naszych dzieci zarówno przed szkodliwymi wpływami, które – jak podejrzewamy – mogą je dotknąć w szkole, jak i szkodliwymi zjawiskami, które mogą w szkole zaistnieć. To jest właśnie cel tego społecznego ruchu – wyjaśniła ekspert oświatowy.

Hanna Dobrowolska wyjaśniła, czym zajmie się nowopowstała inicjatywa.

– Obecnie mamy kumulację problemów w szkole. Niestety, ostatnie dwa lata nie wyciszyły kwestii, które już wcześniej niepokoiły rodziców. Są one związane z wulgarną edukacją seksualną, napływem do szkół podmiotów zewnętrznych i to bez należnej kontroli ze strony szkół, dyrektorów, rodziców. Mamy do czynienia z kumulacją problemów związanych z nauczaniem zdalnym. Po dwóch latach niezależne raporty psychologów, instytutów badawczych alarmują, iż absolutnie do zdalnej edukacji nie powinniśmy w najbliższym czasie ani dopuścić, ani nawet o niej myśleć. Te problemy dostrzegamy obecnie jako całkiem realne zagrożenia, bowiem w znowelizowanej w maju ustawie oświatowej zaistniały zapisy, które w daleko idący sposób ułatwiają dyrektorom przechodzenie na zdalne nauczanie. Mają oni zaledwie dwa dni, aby wdrożyć natychmiast nauczanie zdalne, w momencie kiedy określone resorty ogłoszą różnego rodzaju zagrożenia dla zdrowia ucznia. To znalazło się w najnowszych zapisach i bardzo nas niepokoi, ponieważ widzimy same negatywne skutki nauczania zdalnego (…). Kolejne zjawisko, które przechodzi swoją eskalację w ciągu ostatniego roku szkolnego, to są problemy związane z edukacją włączającą, z nowym systemem pełzającej reformy, która dotyka oświatę w Polsce. Edukacja włączająca ma sprawić docelowo, że wszyscy uczniowie – zarówno uczniowie będący w szkołach ogólnodostępnych, jak też ze szkół specjalnych – zostaną włączeni do jednego systemu oświatowego, czyli do szkół masowych. Likwidacji docelowo mogą ulec szkoły specjalne, a specjaliści zostaną rozsiani po placówkach ogólnodostępnych – wskazała autorka podręczników.

Ruch Ochrony Szkoły samodzielnie opracował narzędzia i metody gotowych rozwiązań. Materiały już w najbliższych dniach zostaną skierowane do rodziców, tak aby mogli zaangażować się w inicjatywę.

– Narzędzia tworzymy sami, więc nie jest to tak, że ktokolwiek zaproponował nam jakieś metody gotowych rozwiązań (…). Część narzędzi zostało wypracowanych w poprzednich latach. Posiadamy już znakomite materiały adresowane do rodziców i w najbliższych dniach będą one kierowane bezpośrednio do organizacji rodzicielskich z przekazem, ażeby przed rokiem szkolnym każdy rodzic w Polsce, który chce się zaangażować w życie szkoły, został do tego przekonany, utwierdzony w decyzji, że jest to słuszne, dobre i na pewno da sobie z tym radę – podkreśliła Hanna Dobrowolska.

Głównym założeniem inicjatywy jest promowanie i proponowanie dobrych wartości w polskiej szkole.

– Zależy nam na tym, żeby nie być protestacyjnym ruchem, ale by proponować konkretne propozycje, dobre wartości i utwierdzać te, które już są w naszej szkole. Nie chcemy dekonstruować polskiej szkoły, ale chronić to, co jest w niej najlepsze. Uważamy, że jest to budowanie autorytetu nauczyciela w bezpośrednim kontakcie z uczniem – powiedziała gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z Hanną Dobrowolską można odsłuchać [tutaj].

 

 

radiomaryja.pl