PAP/Paweł Supernak

[TYLKO U NAS] Dr J. Wiśniewski: Aresztowanie Andżeliki Borys, Andrzeja Poczobuta i innych członków Związku Polaków na Białorusi pokazuje, że A. Łukaszenka działa w sposób przemyślany

Dla Alaksandra Łukaszenki Polacy i Polska są wygodnym przeciwnikiem, na którego można zrzucić dużą część winy. Chodzi o to, że na Białorusi jest ostatnio bardzo trudna sytuacja, nie tylko polityczna, i Alaksandr Łukaszenka stara się mobilizować Białorusinów, zaostrzając konflikt z braćmi Polakami (…). Polacy często są przedmiotem ataków politycznych ze strony reżimu Łukaszenki, który gdy trzeba zmienić temat debaty politycznej, pokazać wyimaginowanego wroga, to wskazuje na Polaków. Aresztowanie Andżeliki Borys, Andrzeja Poczobuta i innych członków Związku Polaków na Białorusi pokazuje, że Łukaszenka działa w sposób przemyślany – wskazał dr Jan Wiśniewski, historyk, politolog, wykładowca WSKSiM, dyrektor Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Toruniu, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Dr Jan Wiśniewski skomentował napiętą sytuację na linii Polska-Białoruś.

– Patrząc na politykę zagraniczną Białorusi, trzeba stwierdzić, że to się nie zaczęło 1 marca tego roku, bo to jest główny temat, który jest często podawany przez białoruskie władze. Tego dnia odbyły się obchody związane z Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, w których uczestniczył m.in. były konsul Polski w Grodnie, Jarosław Książek, a to ten dyplomata został poproszony w połowie marca o opuszczenie Białorusi. Tak naprawdę to był jeden z powodów. Już od stycznia można było zauważyć w mediach kontrolowanych przez reżim Alaksandra Łukaszenki, iż zmienia się podejście do mniejszości polskiej – podkreślił dyrektor Regionalnego Ośrodka Debaty Międzynarodowej w Toruniu.

– Rozpoczęły się bezpardonowe ataki. Często oskarżano Polaków nie tylko w kontekście historycznym, ale także obecnej sytuacji. Dla Alaksandra Łukaszenki Polacy i Polska są wygodnym przeciwnikiem, na którego można zrzucić dużą część winy. Chodzi o to, że na Białorusi jest ostatnio bardzo trudna sytuacja, nie tylko polityczna, i Alaksandr Łukaszenka w pewien sposób stara się mobilizować Białorusinów, zaostrzając konflikt z braćmi Polakami. Patrząc na przykład na obwód grodzieński, czyli zachodnie rejony Białorusi, to tam naprawdę mieszka bardzo dużo Polaków, więc ten konflikt ma w pewien sposób zakryć kwestie, o których Łukaszenka nie chce mówić, czyli o tematach politycznych, gospodarczych – oznajmił wykładowca akademicki.

Gość Radia Maryja zaakcentował, że Alaksandr Łukaszenka traktuje Polaków jako swojego wyimaginowanego wroga.

– Polacy często są przedmiotem ataków politycznych ze strony reżimu Łukaszenki, który gdy trzeba zmienić temat debaty politycznej, pokazać wyimaginowanego wroga, to wskazuje na Polaków. Aresztowanie Andżeliki Borys, Andrzeja Poczobuta i innych członków Związku Polaków na Białorusi pokazuje, że Łukaszenka działa w sposób przemyślany. Ta akcja była przygotowana już wcześniej. Pani Andżelika Borys została aresztowana za to, iż przygotowała imprezę kulturalną „Grodzieńskie Kaziuki”. Trzeba o tym pamiętać, bo jeżeli to są działania antypaństwowe, to jakakolwiek działalność organizacji polonijnych jest dobrym powodem do atakowania mniejszości polskiej – mówił dr Jan Wiśniewski.

Pozostaje pytanie o to, co możemy zrobić, żeby pomóc rodakom aresztowanym na Białorusi.

– Nie ma recepty na to, żeby zmusić Łukaszenkę do respektowania podstawowych praw, swobód obywatelskich, ale również do przestrzegania zasadniczych praw państwa białoruskiego – podsumował historyk.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem dr. Jana Wiśniewskiego odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj