[TYLKO U NAS] Dr A. Konieczny o nowelizacji ustawy „Prawo łowieckie”: Brakuje nam informacji, wiedzy o tym, żebyśmy jako społeczeństwo wiedzieli, jakie są planowane zmiany. Na dzisiaj nie ma ani druku sejmowego, ani informacji na Rządowym Centrum Legislacji

Brakuje nam informacji, wiedzy o tym, żebyśmy jako społeczeństwo wiedzieli, jakie są planowane zmiany. Na dzisiaj nie ma ani druku sejmowego, ani informacji na Rządowym Centrum Legislacji. Medialne doniesienia, które są przekazywane przez rolnicze Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych napawają niepokojem. Tam są pomysły likwidacji polskiego modelu gospodarki łowieckiej, który od 100 lat był i cały czas jest skutecznie wypracowywany przez polskich myśliwych – powiedział dr Andrzej Konieczny, były dyrektor generalny Lasów Państwowych, były wiceminister środowiska, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Co jakiś czas w przekazie medialnym pojawiają się szczątkowe informacje dotyczące nowelizacji ustawy „Prawo łowieckie”. Do sprawy odniósł się dr Andrzej Konieczny.

– Brakuje nam informacji, wiedzy o tym, żebyśmy jako społeczeństwo wiedzieli, jakie są planowane zmiany. Na dzisiaj nie ma ani druku sejmowego, ani informacji na Rządowym Centrum Legislacji. Medialne doniesienia, które są przekazywane przez rolnicze Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych napawają niepokojem. Tam są pomysły likwidacji polskiego modelu gospodarki łowieckiej, który od 100 lat był i cały czas jest skutecznie wypracowywany przez polskich myśliwych. Pojawiło się stanowisko zarządu Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski, które daje zielone światło dla zagrożeń, które być może nas czekają – wskazał gość Radia Maryja.

Były wiceminister środowiska przypomniał, na jakich filarach oparty jest polski system zarządzania środowiskiem.

– Oparty jest on na trzech zasadniczych filarach. To są polskie parki narodowe, „Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe” oraz „Polski Związek Łowiecki”. Szczególne wyzwania czekają nas dzisiaj w kontekście trzody chlewnej. Mierzymy się z ASF-em (…). Największym zagrożeniem jest utrata suwerenności Polski poprzez utratę kontroli nad obwodami łowieckimi. Idziemy w kierunku tworzenia kolejnych agencji, bo ma powstać jakaś agencja, która będzie przeprowadzała przetargi, do których – zgodnie z prawem unijnym – będzie mógł przystąpić każdy, aby wydzierżawić obwód łowiecki. Jestem przekonany, że prosty myśliwy nie będzie miał dostępu do konkurencji z zachodnimi dzierżawcami. To poskutkuje utratą możliwości wpływania oraz trwałego zarządzania populacjami na terenach obwodów łowieckich. Dzisiaj są mechanizmy, które mogą likwidować wektor ASF-u, tylko należy z nich korzystać – powiedział były dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Badania przeprowadzone przez dr. Bartłomieja Popczyka jasno pokazały, że jeśli populacja dzika nie zostanie zredukowana, to rozprzestrzenią się one dosłownie po całej Polsce.

– Były prowadzone badania na populacji dzików przez świętej pamięci dr. Bartłomieja Popczyka ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, który w swoich badaniach udowodnił, że brak gospodarowania populacjami może doprowadzić do takiego przemieszczenia zwierzyny dzikiej, że mielibyśmy ją dosłownie wszędzie – mówił dr Andrzej Konieczny.

– Są środki administracyjne i nadzorcze prowadzące ku temu, aby zwiększyć efektywność polowań. Mam na myśli eliminację populacji dzika zwłaszcza w obszarach, w których zlokalizowane są duże skupiska ferm trzody chlewnej (…). Ochrona polskiego rynku, trzody chlewnej, hodowli macior, prosiąt jest niezbędna do tego, żeby zachować i zabezpieczyć pracę dla rolników. Taką rolę mogą i powinni spełnić myśliwi – podsumował były wiceminister środowiska.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem dr. Andrzeja Koniecznego można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl