fot. PAP/EPA

[TYLKO U NAS] D. Sobków: Determinacja francuskiego rządu w sprawie podniesienia wieku emerytalnego jest ogromna, a opór społeczny nie jest maksymalny, więc do zmiany może dojść

Francja była kilkukrotnie paraliżowana z powodu próby podniesienia wieku emerytalnego. Determinacja rządu jednak jest bardzo duża, a opór społeczny nie jest maksymalny, więc do zmiany może dojść. Nie jest ona zbyt szokująca. Chodzi o przedłużenie wieku z 62 do 64 lat – wyjaśnił Dariusz Sobków, były ambasador tytularny Polski przy Unii Europejskiej, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

We Francji trwają strajki przeciwko reformie emerytalnej. We wtorek przy tablicach stanęła zaledwie połowa nauczycieli szkół podstawowych, dostawy energii spadły o 4,4 proc., a na tory wyjechał tylko co trzeci pociąg TGV. [czytaj więcej]

– To kolejna próba zmiany francuskiego systemu emerytalnego. Można tam bardzo szybko przechodzić na emeryturę, bo próg wynosi 62 lata. (…) Próba wydłużenia wieku do 64 lat nie jest czymś szokującym, tym bardziej że np. kobiety we Francji żyją średnio o sześć lat dłużej niż w Polsce. Reforma była wielokrotnie planowana i jest dość delikatna – wskazał Dariusz Sobków.

Były ambasador tytularny Polski przy Unii Europejskiej wyraził przekonanie, że ustawa w tej sprawie przejdzie, mimo sprzeciwu społeczeństwa.

– Dwa tygodnie temu jeden milion ludzi wyszło na ulicę. 19 stycznia nie kursowała połowa pociągów, zablokowano dworzec w Strasburgu, gdy europosłowie kończyli pracę. Francja była kilkukrotnie paraliżowana z tego powodu. Determinacja rządu jednak jest bardzo duża, a opór społeczny nie jest maksymalny – powiedział.

Gość „Aktualności dnia” zauważył przy tym, że wprowadzana reforma „ma dużo przywilejów, m.in. podniesiona zostanie minimalna emerytura, która będzie wynosić 1 200 euro netto”.

– Jeżeli ktoś nie załapie się na obecnie obowiązujące przepisy, to dostanie 100 euro więcej. (…) Z punktu widzenia budżetu można zadać pytanie: o co oni strajkują? Przykładowo, kolejarze mogą przechodzić na emeryturę w wieku 55 lat. To są przepisy sprzed II wojny światowej – zwrócił uwagę gość Radia Maryja.

Dariusz Sobków został także zapytany o wyniki czeskich wyborów prezydenckich. W drugiej turze zdecydowanie wygrał je Petr Pavel. Emerytowany generał otrzymał ok. 58 proc. wyborców, a na Andrieja Babisza postawiło ok. 42 procent obywateli.

– Zwycięstwo było miażdżące. Warto przy tym zaznaczyć, że 70 proc. wyborców oddało swój głos, co pokazuje, jak emocjonalne były to wybory. Z polskiego punktu widzenia dobrze się stało, że wygrał kandydat, który zapewnia, że zawsze będzie pomagał sąsiadom w ramach NATO – powiedział  były ambasador tytularny Polski przy Unii Europejskiej.

Rozmowę z udziałem Dariusza Sobkowa można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl