Trwa walka o wolne niedziele

Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” zaapelowała do pracowników handlu o udział w niedzielnym głosowaniu. Związkowcy podkreślili, by pracownicy handlu zwracali uwagę na to, które ugrupowania chcą zabrać im wolne niedziele.

W tej długiej i intensywnej kampanii wyborczej jednym z często pojawiających się tematów było przywrócenie handlu w niedzielę. Chce tego cała opozycja.

– Nie będziemy wam mówić, co macie robić z waszymi niedzielami. Uwolnimy handel w dwie niedziele w miesiącu, bo on jest nam dzisiaj potrzebny – mówił Szymon Hołownia, lider Polski 2050.

Lewica, Konfederacja oraz Koalicja Obywatelska chcą, aby markety i galerie handlowe były czynne we wszystkie niedziele.

– To dobry moment, żeby przypomnieć o jednym z naszych 100 konkretów: jesteśmy za przywróceniem niedziel handlowych – wskazał Paweł Bliźniuk z Koalicji Obywatelskiej.

https://twitter.com/PawelBlizniuk/status/1711024559262990523

Przed takimi rozwiązaniami ostrzegała Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”. Likwidacja wolnych niedziel to ukłon w stronę zagranicznych korporacji.

– To jest zagrożenie. Partie, które mają na co dzień slogany dot. obrony kobiet i tak dalej, tutaj chcą z kobiet zrobić wyrobników niedzielnych na żądanie kapitału zagranicznego – oznajmił Alfred Bujara, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.

W Polsce są dwa miliony pracowników handlu, z czego 72 proc. stanowią kobiety. Przywrócenie handlu w niedzielę, jak podkreślili związkowcy, byłoby dla kobiet olbrzymim ciosem. Nie złagodzi go proponowane przez Lewicę i Platformę Obywatelską wprowadzenie dla pracownika dwóch niedziel wolnych.

Polacy przyzwyczaili się do tego, że w niedziele nie zrobią zakupów – podkreślił dr Jerzy Żurko.

– Weszło to w styl życia społeczeństwa i weszło w zakres oczywistości – powiedział socjolog.

Wolne niedziele ani nie spowodowały upadku branży, ani nie wywołały bezrobocia. Wprowadzenie niedziel wolnych od handlu przyniosło dobre skutki. Właściciele sklepów poszukują sprzedawców.

– Naprawdę nie stała się krzywda wbrew temu, co mówili politycy PO, dlatego że jeśli chodzi o handel, on też rozwijał się w ostatnich latach zdecydowanie szybciej niż w czasach PO – zauważył Jarosław Krajewski, poseł PiS.

Wielu ekonomistów potwierdza, że wolne niedziele sprawdziły się.

– Wolna niedziela jest ekonomicznie i społecznie korzystna. Najwięksi gracze, ale też ci, którzy mogą prowadzić działalność gospodarczą w handlu, istotnie nie stracili – akcentował dr Michał Tuszyński, ekonomista.

Alfred Bujara przyznał, że przyszłość wolnych niedziel będzie się decydować w tych wyborach, dlatego – jak podkreślił – ważny jest udział pracowników handlu w niedzielnym glosowaniu.

– Rozdajemy ulotki z hasłem „Chrońmy wolne niedziele”, gdzie wyjaśniamy właśnie to, że od samych pracowników będzie również zależało, czy będą niedziele spędzać w domach z rodzina na odpoczynku, czy w pracy – mówił Alfred Bujara.

Zakaz handlu w niedzielę wszedł w życie 1 marca 2018 roku.

 

TV Trwam News

drukuj