Temat Ukrainy zdominował szczyt NATO

Szczyt NATO w Wilnie zdominował temat przyszłości Ukrainy, a konkretnie przyszłości Ukrainy w Sojuszu Północnoatlantyckim. O kluczowych decyzjach poinformował sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg.

Jens Stoltengerg zapewnił, że Ukraina jest coraz bliżej wejścia do NATO.

– Ukraina jest teraz bliżej NATO niż kiedykolwiek. Potwierdziliśmy, że zostanie członkiem NATO i ułatwimy jej drogę do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Będziemy z wami tak długo, jak będzie trzeba – zapewnił Jens Stoltenberg.

Ukraina chciała jednak wyznaczenia jasnych terminów dotyczących jej członkostwa. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, przybył do Wilna z konkretnymi oczekiwaniami dotyczącymi dozbrajania Ukrainy, gwarancji bezpieczeństwa oraz zaproszenia do NATO.

– Rezultaty szczytu NATO w Wilnie są dobre, ale gdyby zaproszono Ukrainę do NATO, moglibyśmy uznać je za idealne – stwierdził Wołodymyr Zełenski.

Wskazanie ścieżki Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego przez NATO było jednym z priorytetów na szczyt w Wilnie polskiej delegacji na czele z prezydentem Andrzejem Dudą.

– Przyjęcie jeszcze jednego, wielkiego, ogromnego państwa europejskiego, bo pamiętajmy, że terytorialnie Ukraina jest dwa razy większa od Polski, do NATO, z tak wielkim zasobem naturalnym z jednej strony, a z drugiej z dużą, wielką wręcz armią, dzisiaj ogromnie doświadczoną bojowo, z całą pewnością w przyszłości na NATO będzie ogromnym wzmocnieniem – mówił Andrzej Duda.

Liderzy Paktu Północnoatlantyckiego rozmawiali też o wzmacnianiu bezpieczeństwa NATO. Jego najnowszym filarem będzie Szwecja. W poniedziałek prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan, zapowiedział skierowanie do tureckiego parlamentu wniosku o akcesję Szwedów. Sojusznicy uznali też, że wydatki na obronę na poziomie 2 proc. PKB to minimum oraz zatwierdzili nowe plany obrony.

– One mają przeciwdziałać dwóm głównym zagrożeniom: Rosji i terroryzmowi. W myśl nowych planów NATO zamierza mieć 300 tysięcy żołnierzy w wysokiej gotowości, w tym znaczną siłę powietrzną i morską –

powiedział sekretarz generalny NATO.

W drugi dzień szczytu do liderów NATO dołączyli partnerzy – przewodniczący Komisji i Rady Europejskiej oraz przywódcy Australii, Nowej Zelandii, Korei Południowej i Japonii.

– Bezpieczeństwo Europy i Indo-Pacyfiku jest nierozłączne. Japonia i NATO podzielają zrozumienie, że jednostronne próby siłowej zmiany statusu quo nie będą tolerowane niezależnie od tego, gdzie na świecie do nich dochodzi – odrzekł Fumio Kishida, premier Japonii.

Liderzy NATO spotykali się także na rozmowy dwustronne. Andrzej Duda rozmawiał we wtorek z premierem Wielkiej Brytanii, Rishim Sunakiem.

– Przede wszystkim dyskutowaliśmy o kwestiach wspólnych programów zbrojeniowych. Pamiętajmy NAREW, Miecznik, plany na przyszłość – to były te zasadnicze kwestie – wskazał Andrzej Duda.

W środę polski przywódca spotkał się z premier Słowenii oraz prezydentem Finlandii.

W przyszłym roku będzie 75. rocznica podpisania w Waszyngtonie Traktatu Północnoatlantyckiego. To właśnie stolica Stanów Zjednoczonych będzie gospodarzem przyszłorocznego szczytu NATO.

TV Trwam News