fot. PAP/Tytus Żmijewski

Sz. Wójcik: Jedynym sposobem, żeby konkurować z produktami zagranicznymi, jest pójście w ilość i obniżenie kosztów produkcji

Jeśli markety każą nam konkurować z bardzo tanią żywnością z innych krajów, to w jaki sposób Polacy mają wyprodukować tanio? Jest to niemożliwe. Jedynym sposobem, żeby konkurować z produktami zagranicznymi, jest pójście w ilość i obniżenie kosztów produkcji – powiedział Szczepan Wójcik, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej, w programie „Wieś to też Polska” na antenie TV Trwam.

W niedzielnym programie „Wieś to też Polska” poruszono m.in. temat odbierania polskiej wsi przez ludzi z dużych miast. Według Szczepana Wójcika mieszkańcy takich miejscowości „odbierają rolnictwo jako skansen; miejsce, gdzie tańczymy w strojach ludowych, jeździmy furmanką, a z gumofilców wystaje nam słoma. Taki obraz pokutuje w miastach”.

– Polskie rolnictwo wygląda dziś diametralnie inaczej. Bardzo często są to przedsiębiorstwa rolne, a nawet jeśli mówimy o małych gospodarstwach, to i tak są to przedsiębiorcy. Każdy z nich musi zatroszczyć się o plon i jego sprzedaż. Każdy musi współpracować z sąsiadami, z urzędami. (…) Są to normalne firmy, które należy prowadzić. Ludzie wyobrażają sobie, że rolnicy żyją wyłącznie z dotacji, bez przerwy krzyczą i bez przerwy czegoś oczekują. Tak nie jest – zaznaczył gość TV Trwam.

Prezes Instytutu Gospodarki Rolnej odniósł się także do współpracy między europejskimi państwami w zakresie rolnictwa, która – jak podkreślił – „musi być podejmowana”.

– Każdy specjalizuje się w konkretnych produkcjach. Nie może być tak, że rolnictwo będzie rozdrobnione. Niektórzy mówią, że powinniśmy produkować dużo, ale w małych gospodarstwach. Jest to niemożliwe – powiedział.

Wiele osób deklaruje swój patriotyzm konsumencki, zapewniając, że wybiera polskie produkty, niezależnie od różnicy cenowej. To jednak niewiele ma wspólnego z rzeczywistością.

– Cały czas wybierane są produkty tańsze. Konsumenci głosują portfelem. Lansowane były produkty ekologiczne, w stosunku do których klienci także deklarowali wysoki popyt. One jednak nie sprzedają się tak dobrze. (…) Rozsądek mówi, że skoro nie ma żadnej różnicy, to po co przepłacać. (…) Jeśli markety każą nam konkurować z bardzo tanią żywnością z innych krajów, to w jaki sposób Polacy mają wyprodukować tanio? Jest to niemożliwe. Jedynym sposobem, żeby konkurować z produktami zagranicznymi, jest pójście w ilość i obniżenie kosztów produkcji – wskazał Szczepan Wójcik.

Prezes Instytutu Gospodarki Rolnej zwrócił uwagę na to, że „Polska jest krajem rolniczym. Powinniśmy więc jak najwięcej produkować, żeby jak najwięcej sprzedawać, aby ściągać jak najwięcej pieniędzy do naszego kraju”.

– Chodzi o to, żebyśmy płacili tutaj jak najwięcej podatków, aby nasz kraj się rozwijał. Natomiast przepisy prawa bardzo często są uchwalane, żeby szkodziły – podatki są bardzo wysokie, a przepisy środowiskowe i budowlane są bardzo restrykcyjne. Znam przypadki gospodarzy, którzy na przykład chcieliby otworzyć hodowlę kur, ale postępowanie administracyjne trwa tam 6-7 lat. (…) Po ogłoszeniu, że chcemy postawić gospodarstwo, pojawiają się organizacje antyhodowlane, które oprotestowują takie przedsięwzięcie. Zaraz pojawiają się protesty społeczne inspirowane przez różne grupy. Bardzo często są to narzędzia po to, by ograniczyć tego typu działalność w danym kraju – mówił gość TV Trwam.

– Do tego dochodzą przepisy unijne, które są wdrażane po to, żeby wygaszać rolnictwo w Polsce. (…) Rząd holenderski zapłaci tamtejszym rolnikom 120 proc. wartości gospodarstwa, o ile zgodzą się na sprzedaż. Warunkiem jest jednak to, że nie mogą oni ani ich dzieci otworzyć gospodarstwa rolnego w żadnym kraju Unii Europejskiej – podsumował Szczepan Wójcik.

radiomaryja.pl

 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl