„Spór o przywództwo: od tyrana do lidera” – trwa XXV Sympozjum z cyklu „Przyszłość Cywilizacji Zachodu” na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim

Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim trwa XXV Sympozjum z cyklu „Przyszłość Cywilizacji Zachodu”. Towarzyszy mu hasło – „Spór o przywództwo: od tyrana do lidera”. Współorganizatorem wydarzenia jest Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Podczas sympozjum głos zabierają prelegenci z kraju oraz ze Stanów Zjednoczonych. Wśród mówców jest między innymi prof. Piotr Jaroszyński. Patronat medialny nad wydarzeniem objęło Radio Maryja i TV Trwam.

Sympozja z cyklu „Przyszłość Cywilizacji Zachodu” pojawiły się w latach 90 przy dużym udziale – jak podkreślił profesor Piotr Jaroszyński – wspaniałego ojca prof. Mieczysława Alberta Krąpca OP, który przez kilka lat był liderem intelektualnym tego, co robimy z myślą o Polsce, jak i o Kościele.

– Chodziło o to, żeby zwrócić uwagę na wykształcone elity, które będą czuły się kompetentne, ale i odpowiedzialne za Polskę. W sytuacji kiedy nie ma takich elit, pojawiają się pseudoelity, niedokształcone, czasami ledwo po maturze, natomiast z całym impetem wkraczają w życie polityczne i cywilizacyjne Polski tak, abyśmy nie mogli odnaleźć i rozwijać naszego państwa, naszej Ojczyzny na zdrowych zasadach, które są pogłębione refleksją dobrze wykształconych ludzi – wyjaśnił wykładowca KUL i AKSiM.

Jak zaznaczył, „człowiek żyje i rozwija się w jakiejś społeczności, a ona musi mieć swojego lidera”.

– Jeśli nie będzie miała lidera, czyli takiego, który troszczy się o tę społeczność, o dobro wspólne, wówczas pojawi się pseudolider albo wręcz tyran, który staje się zagrożeniem dla tej społeczności, dla której dane środowisko chce się organizować i pracować dla dobra wspólnego – wskazał wykładowca.

Hasło tegorocznego spotkania oscyluje wokół rozumienia słowa lider.

– Lider, czyli kierownik; ten, który przewodzi, wie, dokąd idzie, komu służy. W momencie kiedy pojawi się pseudolider, może być nim tyran, który przede wszystkim zabiega o własne dobro, o swoje korzyści. Takie rozróżnienia pojawiły się już w starożytności, zwłaszcza w Grecji były analizowane i ostrzegano następców, kolejne pokolenia przed uleganiem różnym fałszywym prorokom (prorok w rozumieniu jako lider), który może znieść dane społeczeństwo na manowce, tzn. doprowadzić do tego, że społeczeństwo przestanie się rozwijać i będzie popadało w regres, a nawet zniewolenie – wyjaśnił prof. Piotr Jaroszyński.

Sympozjum z cyklu „Przyszłość cywilizacji Zachodu” odbywa się pod honorowym patronatem ministra edukacji i nauki. Patronat medialny nad wydarzeniem objęły Radio Maryja, Telewizja Trwam i „Nasz Dziennik”.

RIRM/radiomaryja.pl