„Solidarność” złoży doniesienie ws. działań ministra zdrowia

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” złoży zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez ministra zdrowia Mariana Zembalę. Chodzi o nierówne traktowanie pracowników medycznych.

Działacze związkowi chcą również zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego podpisane przez ministra rozporządzenie w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. W tym dokumencie minister Zembala zadekretował wzrost płac tylko dla jednej grupy zawodowej i pozbawił większość związków zawodowych wpływu na kształt tych podwyżek i sposób ich rozdziału.

Maria Ochman, Przewodnicząca Krajowej Sekcji Służby Zdrowia NSZZ „Solidarność”, podkreśla, że w szpitalu nie pracują tylko lekarze i pielęgniarki, ale są też inni pracownicy medyczni i bez ich pracy nie ma mowy o skutecznym leczeniu pacjentów. Wśród pominiętych pracowników Maria Ochman wymienia m.in. rehabilitantów i diagnostów. Zaznacza, że podjęcie tak stanowczych działań wobec ministra jest konieczne.

– To nie jest tylko opinia związku zawodowego „Solidarność”. To jest również opinia przedstawicieli innych związków pracodawców, legislatorów, więc pan minister, w trybie konsultacji społecznych, miał pełen obraz i ocenę tego dokumentu i mimo, że są niezgodne z prawem, pan minister je podpisał, a więc poświadczył nieprawdę. Poświadczył dokument, który łamie prawo, więc w tej sytuacji nie mamy innego wyjścia, tylko zaskarżyć zarówno dokument, jak i ministra – stwierdza Maria Ochman.

Wczoraj, po wielogodzinnych negocjacjach, pielęgniarki podpisały porozumienie z resortem zdrowia dotyczące podwyżek. Wynagrodzenia pielęgniarskie mają wzrastać po 400 zł przez 4 lata. Resort zapowiada, że szczegóły porozumienia mają być znane w poniedziałek.

Postulaty środowiska pielęgniarek i położnych obejmowały 1500 zł podwyżki do podstawy wynagrodzenia, w trzech transzach po 500 zł przez 3 lata.

 

RIRM