Protest mieszkańców mazowieckich gmin
W Warszawie trwa protest mieszkańców mazowieckich gmin przeciwko planowanym na tym terenie liniom wysokiego napięcia. W manifestacji bierze udział około 5 tysięcy osób.
Protestujący podkreślają, że linie o mocy 400 kW, które chce postawić spółka Polskie Sieci Elektroenergetyczne, są bardzo groźne dla zdrowia. Dodatkowo psują krajobraz, a także degradują środowisko naturalne.
Mieszkańcy 11 gmin Mazowsza rozpoczęli manifestację przed Ministerstwem Rozwoju. Następnie przeszli przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Tam złożą petycję skierowaną do premier Beaty Szydło ws. zablokowania inwestycji.
Jesteśmy społecznością oszukaną przez władze dwa razy – wskazuje Joanna Celuch ze Stowarzyszenia Nasza Mała Ojczyzna organizującego protest.
– Oszukanym pierwszy raz, kiedy wiosną 2015 roku dowiedzieliśmy się, że samorządy oraz władze PO-PSL ukrywały przed nami, że taka linia zostanie przeprowadzona nad naszymi głowami. Wtedy zaczęliśmy protestować. Znaleziono wówczas nowy wariant, który omijałby nasze gminy, ratował nasze zdrowie i nieruchomości. Nagle niespodziewanie zmienia się tę decyzję – w tym momencie zostaliśmy oszukani po raz drugi – podkreśla Joanna Celuch.
Nie jest to pierwsza manifestacja przeciw liniom wysokiego napięcia. Wcześniej podobny protest zorganizowali mieszkańcy powiatu żyrardowskiego, dzięki czemu osiągnęli swój cel.
Manifestacja ma zakończyć się około godziny 16.00.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM