fot. PAP/Rafał Guz

Prof. P. Grochmalski o starciach w Izraelu: Ta wojna jest jakby na zamówienie Kremla

Ta wojna jest jakby na zamówienie Kremla i nie ulega wątpliwości, że Rosjanie na każdym etapie tego konfliktu wspólnie z Iranem uczestniczyli w projektowaniu, przygotowywaniu, a także uzbrajaniu Hamasu. Rosjanie wpływali także na destabilizację państwa izraelskiego od środka. Trudno powiedzieć, na ile ten atak nastąpiłby, gdyby nie to, że m.in. dzięki diasporze rosyjskiej nastąpił głęboki proces rozkładu pewnych elementów państwa izraelskiego – mówił prof. Piotr Grochmalski, ekspert ds. bezpieczeństwa z Akademii Sztuki Wojennej, komentując w  „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja trwający konflikt Izraela i Hamasu.

W Izraelu trwa krwawy konflikt zbrojny z Hamasem. Szczególnie brutalne walki toczą się w Strefie Gazy z racji na silną pozycję wspomnianej organizacji na tym terenie.

– Zachodni Brzeg jest od wielu lat (w cudzysłowie) w rękach Hamasu, a więc radykalnej formacji, która odwołuje się do koncepcji czy poglądów Sayyida Qutba – przedstawiciela nurtu religijnego w Egipcie, nauczyciela, dziennikarza, który został wysłany przez rząd egipski na stypendium czy wyjazd do Stanów Zjednoczonych. On tam doszedł do wniosku, że nie jest możliwe pogodzenie cywilizacji zachodniej ze światem islamu i celem jest zniszczenie czy też zbrojna odpowiedź na zagrożenie dla islamu, jakie rzekomo płynie ze strony świata zachodniego. Zasadnicze elementy swojego poglądu zbudował po czasie, kiedy rząd egipski współpracował z Braćmi Muzułmańskimi. Ostatecznie został zamknięty w więzieniu i właśnie w tym czasie zaczął tworzyć podstawy swojej koncepcji, doktryny, które później zostały przejęte przez Braci Muzułmańskich, ale także przez Hamas, przez ISIS – wyjaśnił prof. Piotr Grochmalski.

Aby zrozumieć podłoże obecnego konfliktu, należy też cofnąć się do 1993 r., kiedy to w Oslo Izrael i Organizacja Wyzwolenia Palestyny zawarły porozumienie, które doprowadziło do powstania Autonomii Palestyńskiej.

– Konsekwencją tego długiego procesu było m.in. doprowadzenie do wyborów w Autonomii Palestyńskiej w 2006 r. wygranych przez Hamas, a nie przez al-Fatah, czyli ugrupowanie Organizacji Wyzwolenia Palestyny Arafata, który w tzw. międzyczasie przestał istnieć jako przywódca, kończąc swój żywot. W konsekwencji mieliśmy do czynienia z sytuacją, że powstał rząd, w którym władzę sprawował Hamas, natomiast prezydentem był przedstawiciel al-Fatah. (…) Ten okres dwuwładzy zakończył się konfrontacją. Ostatecznie Hamas militarnie spacyfikował Strefę Gazy i przejął pełną kontrolę nad tą strefą. To spowodowało, że w ramach Autonomii Palestyńskiej mamy Strefę Gazy i Zachodni Brzeg. Oba te regiony są zamieszkane przez mniej więcej podobną populację,  aczkolwiek al-Fatah widzi możliwość zbudowania trwałego porozumienia z Izraelem, natomiast w Strefie Gazy Hamas dążył do zniszczenia Izraela i był przeciwnikiem porozumienia z Oslo, przeciwnikiem uznawania Izraela jako państwa. Cała logika Hamasu sprowadzała się do fizycznego zniszczenia państwa Izrael – tłumaczył gość „Aktualności dnia”.

Taka postawa, połączona z atakami terrorystycznymi, rodziła bezwzględne reakcje ze strony Izraela.

– Mamy do czynienia z konfliktem, który w swoim założeniu ma fundamentalną niemożność koncyliacji, dlatego że Hamas zakłada zniszczenie fizyczne Izraela, natomiast Izrael postrzega Hamas jako organizację skrajnie terrorystyczną, która dokonuje systematycznych uderzeń – zwrócił uwagę ekspert.

Hamas współpracuje z Iranem i Rosją. Bezprecedensowy atak palestyńskich terrorystów na Izrael z ostatnich dni najprawdopodobniej służy odwróceniu uwagi od wojny ukraińsko-rosyjskiej.

– Początek tego uderzenia spowodował, że armia Stanów Zjednoczonych nie tylko przemieściła swoje dwa lotniskowce z całym zgrupowaniem, ale także przekierowała część pomocy w postaci sprzętu, w postaci pocisków do Izraela, aby wesprzeć operację – wskazał rozmówca Radia Maryja.

Ekspert zaznaczył, że obecna sytuacja wprost przekłada się na wojnę ukraińsko-rosyjską.

– Po pierwsze nie tylko kieruje uwagę całego świata na konflikt na Bliskim Wschodzie, ale realnie przekłada się to na zmniejszone dostawy na Ukrainę, a pamiętajmy, że w tej chwili ekipa Bidena miała problemy, aby zachować płynność tych dostaw. Ta wojna jest jakby na zamówienie Kremla i nie ulega wątpliwości, że Rosjanie na każdym etapie tego konfliktu wspólnie z Iranem uczestniczyli w projektowaniu, przygotowywaniu, a także uzbrajaniu Hamasu. Rosjanie wpływali także na destabilizację państwa izraelskiego od środka, dlatego że trzeba mieć świadomość, iż ostatnia fala migracji z Rosji (fala bardzo oligarchiczna, tzn. głownie bardzo dobrze sytuowanych Rosjan) nastąpiła po rozpoczęciu pierwszej fazy uderzenia na Ukrainę w 2014 r. i dotyczyła m.in. bardzo wpływowych oligarchów z najbliższego otoczenia Putina – ludzi, którzy znani są z korumpowania wielu polityków europejskich, uczestniczenia w procesie niszczenia demokracji w wielu państwach europejskich – mówił prof. Piotr Grochmalski.

Wśród nich są tzw. wymyśleni Żydzi, tacy jak Wiaczesław Mosze Kantor.

– Cała grupa oligarchów, którzy korumpują, destabilizują sytuację od środka. Trudno powiedzieć, na ile ten atak nastąpiłby, gdyby nie to, że m.in. dzięki diasporze rosyjskiej nastąpił głęboki proces rozkładu pewnych elementów państwa izraelskiego – zaznaczył profesor.

Do tego największy meczet w Izraelu został ufundowany przez Ramzana Kadyrowa.

– Pamiętajmy też, że to Żydzi przyjęli decyzją Knesetu, że w Izraelu obchody Dnia Zwycięstwa odbywają się tego samego dnia, co w Moskwie – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.

Z tego powodu 9 maja Dzień Zwycięstwa obchodzą jedynie trzy kraje: Rosja, Białoruś oraz właśnie Izrael. Rosjanie ufundowali w tym państwie także swoje pomniki: zwycięstwa w II wojnie światowej oraz obrońców Leningradu.

– Wpływy – także w mediach, w służbach, w armii – są znaczące. Oni się nie asymilują. Grupa rosyjska utrzymuje tradycje rosyjsko-bolszewickie: piją, jedzą świninę, a więc są elementem masakrującym tradycję kulturowo-cywilizacyjną Izraela – podkreślił prof. Piotr Grochmalski.

Z drugiej strony bardzo aktywne w kontekście konfliktu izraelsko-palestyńskiego są diaspory muzułmańskie na Zachodzie oraz wszelkiego rodzaju ruchy wspierające dążenia narodowowyzwoleńcze Palestyny. Liczne demonstracje tych ugrupowań mają charakter nie tylko antyizraelski, ale czasami wprost antysemicki.

Całość rozmowy z prof. Piotrem Grochmalskim jest dostępna [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl