Prezydent i premier upamiętnili ofiary Powstania Warszawskiego
Mija 78 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego. W całym kraju odbywają się uroczystości rocznicowe.
Prezydent Andrzej Duda upamiętnił w poniedziałek zamordowanych przez Niemców, w pierwszych dniach powstania, mieszkańców warszawskiej Woli.
Pamięci rozstrzelanych przez Niemców 6 i 8 sierpnia 1944 r. około 4000 uczestników Powstania oraz mieszkańców Woli. #PowstanieWarszawskie pic.twitter.com/cw6sQnMUW0
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) August 1, 2022
Prezydent podkreślał, że to, co działo się w Warszawie, jest podobne do dzisiejszej agresji na Ukrainę.
– Szacuje się, że podczas rzezi Woli, że w trakcie tej eksterminacji, niemieccy naziści zamordowali między 15 a 65 tysięcy ludzi. Nie da się ustalić dokładnej liczby tych, którzy zostali zamordowani, ponieważ w bardzo wielu wypadkach zwłoki zostały tu, na miejscu spalone. (…) Z całą pewnością to była największa w skali eksterminacja jednostkowa Polaków, osób cywilnych w trakcie II wojny światowej, ale była to w ogóle największa eksterminacja jednostkowa w ciągu całej II wojny światowej, nie tylko w Polsce, ale we wszystkich krajach – zaznaczył Andrzej Duda.
To była największa eksterminacja jednostkowa Polaków w trakcie II wojny światowej – mówił rzezi Woli Prezydent @AndrzejDuda w 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego upamiętnił cywilne ofiary na warszawskiej Woli.#PowstanieWarszawskie pic.twitter.com/jGoWFj3fsN
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) August 1, 2022
Wśród pomordowanych byli także redemptoryści. Zginęli wszyscy zakonnicy przebywający wówczas w klasztorze przy ul. Karolkowej.
– Była to największa ofiara jednorazowa w czasie całej II wojny światowej popełniona na osobach zakonnych męskich. 30 zakonników w ciągu jednego dnia zamordowano i spalono. Nie było – w czasie całej II wojny światowej –tak straszliwego mordu – mówił redemptorysta, o. prof. Paweł Mazanka CSsR.
Drugi tak straszliwy mord na osobach konsekrowanych to zbombardowanie klasztoru sióstr Benedyktynek od Nieustającej Adoracji w Warszawie. Pod gruzami zginęło wówczas 35 sióstr i wielu mieszkańców Starówki.
Hołd Powstańcom oddano w poniedziałek w wielu miejscach w stolicy.
🎥 Premier @MorawieckiM w #Warszawa: Dziękuję wszystkim, którzy dbają o pamięć o Powstaniu Warszawskim. Ta pamięć daje nam dzisiaj inne perspektywy na przyszłość. Nie byłoby Solidarności bez Powstania Warszawskiego. Nie byłoby więc naszej wolności współczesnej. #Pamiętamy pic.twitter.com/7mV7AkT5mw
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 1, 2022
– Barbarzyństwo, które Niemcy wtedy reprezentowali, było nie do pomyślenia. Heroizm, walka o wolność, walka za wszelką cenę, także za cenę własnego życia, była wtedy i jest dzisiaj dla nas wzorem do naśladowania, wzorem dla wszystkich pokoleń. Dziękuję wszystkim, którzy dbają o pamięć o Powstaniu Warszawskim, bo ta pamięć daje nam dzisiaj zupełnie inne perspektywy na przyszłość. Nie byłoby „Solidarności” bez Powstania Warszawskiego. Nie byłoby więc naszej wolności współczesnej – mówił w Muzeum Powstania Warszawskiego premier Mateusz Morawiecki.
TV Trwam News