fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Prezydent RP zapowiedział, że będzie bronił rodziny oraz dzieci przed szkodliwymi ideologiami

Ideologia LGBT stała się jednym z najważniejszych tematów kampanii prezydenckiej w ostatnich dniach. Urzędujący prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że będzie bronił rodziny oraz dzieci przed szkodliwymi ideologiami.

Krytyka ideologii LGBT oraz zapowiedź ochrony polskich rodzin przez prezydenta Andrzeja Dudę nie spodobała się wielu środowiskom.

– To bardzo smutne, że we współczesnej Europie politycy najwyższych szczebli zdecydowali się wziąć na cel mniejszości, żeby osiągnąć potencjalne cele polityczne – przekonywała wiceszefowa Komisji Europejskiej Viera Jourova.

Były premier Belgi i zadeklarowany homoseksualista wzywa Unię Europejską do ukarania Polski i pozbawiania jej środków.

–  Polska nie przeszła rewolucji genderystycznej, rewolucji seksualnej i to jest główny powód, dlaczego jest nielubiana przez środowiska, które opanowały różne centra polityczne w zachodniej Europie – przypomniał prof. Mieczysław Ryba.

Słowa prezydenta na temat ideologii LGBT zostały zmanipulowane przez zagraniczne media. Andrzej Duda na kłamstwa odpowiedział w internecie.

– Po raz kolejny, w ramach brudnej walki politycznej, moje słowa zostały wyrwane z kontekstu – napisał prezydent.  

W obronę środowiska LGBT zaangażował się Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

– Żadne okoliczności, w tym kampania wyborcza, nie mogą być uzasadnieniem dla dehumanizacji grupy społecznej oraz homofobicznej retoryki – oświadczył Adam Bodnar.

– Można powiedzieć, że to nie tyle jest Rzecznik Praw Obywatelskich, tylko rzecznik ideologii LGBT. Zajmuje stanowisko jak mniejszości, które reprezentuje, nie odwołując się do ogółu obywateli czy kategorii konstytucyjnych – skomentował politolog dr Paweł Momro.

Pomimo krytyki, prezydent Andrzej Duda zadeklarował w Lublinie, że nie zrezygnuje z obrony polskich rodzin.

– Proszę Państwa o wsparcie, bo my musimy po prostu przetrwać ten ideologiczny huragan, tak jak przetrwaliśmy w naszych dziejach wiele innych – mówił Andrzej Duda.

Przemówienie zakłócała grupa osób popierających ideologię LGBT. Prezydent zwrócił się do nich.

– Choć mamy inne poglądy, to nie przeszkadza to temu, że możemy się nawzajem szanować i że mamy się nawzajem akceptować, ze spokojem wysłuchując wzajemnie argumentów. (…) Ale przede wszystkim, że wszyscy w Rzeczpospolitej mamy obowiązek chronienia naszych dzieci i respektowania praw drugiego człowieka – podkreślał prezydent.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski oskarża Andrzeja Dudę o dzielenie Polaków.

– Bez przerwy słyszymy program, ale tak naprawdę przez cały czas próbują nas dzielić – stwierdził Rafał Trzaskowski.

Zdaniem politologa dr. Aleksandra Kozickiego, te zarzuty są bezpodstawne.

– Kampania wyborcza Prawa i Sprawiedliwości nie odnosi się do negatywów, tylko do pozytywów – tzn. do budowy polskiej rodziny i polskiego społeczeństwa w oparciu o tradycje i wartości rodzinne oraz wspomaganie rodziny w jej codziennym życiu – zauważył dr Aleksander Kozicki.

Platforma Obywatelska w swoim programie zapowiada zrównanie praw związków osób tej samej płci z małżeństwami. Lider partii Borys Budka nie chce zdradzić, kiedy będzie gotowy projekt ustawy w tej sprawie.

– W tej chwili zajmujemy się kampanią Rafała Trzaskowskiego. Zajmujemy się również wieloma projektami ustaw, które złożyliśmy – oznajmił Borys Budka.

Rafał Trzaskowski, gdy został prezydentem Warszawy, wprowadził „Kartę LGBT”. Andrzej Duda w kampanii podpisał natomiast „Kartę Rodziny”. Pytania o przyszłość i bezpieczeństwo polskich rodzin są w tej kampanii kluczowe.

– Wydaje mi się, że ten dyskurs powinien się odbyć. To nie jest temat zastępczy. To jest temat główny tego, co się w Polsce dzieje i to musi wybrzmieć, żeby wyborcy mieli pełną świadomość, za czym się opowiadają – zaznaczył prof. Mieczysław Ryba.  

Tak, aby w zgodzie ze swoim sumieniem mogli oddać głos 28 czerwca.

TV Trwam News

drukuj