Prezydent A. Duda podsumował spotkania z liderami partii, które znalazły się w Sejmie

W samo południe prezydent Andrzej Duda podsumował spotkania z liderami partii, które znalazły się w Sejmie. Przedstawiciele PiS przekonują, że z racji osiągnięcia najlepszego wyniku w wyborach powinni mieć pierwszeństwo w próbie utworzenia rządu.

#NaŻywo | Oświadczenie Prezydenta RP dla mediów (sygnał udostępniony przez TVP) https://t.co/FIzLlBU95A

— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) October 26, 2023

W środę w Pałacu Prezydenckim pojawiali się przedstawiciele Trzeciej Drogi, Nowej Lewicy i Konfederacji.

– Byliśmy szczegółowo pytani o plany naszego ugrupowania i przyszłej koalicji. Myślę, że to była dobra rozmowa pokazująca też ze strony Pana prezydenta – i taka deklaracja padła – wolę współpracy – zaznaczył Szymon Hołownia.

Trzecia Droga chce tworzyć nowy rząd wspólnie z Koalicją Obywatelską i Nową Lewicą. Wszystkie partie mają sejmową większość – 248 posłów.

Zapewniliśmy prezydenta, że chcemy powołać rząd jak najszybciej, na czele z Donaldem Tuskiem – mówił po spotkaniu prezes Ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz.

– Dzisiaj to potwierdza Trzecia Droga, że jesteśmy w stanie wyłonić większość parlamentarną, prezydia Sejmu i Senatu oraz powołać premiera – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Nowa Lewica, która stanowiłaby najmniejszą siłę w nowym rządzie, złożyła głowie państwa taką samą deklarację.

– Uważamy, że pan Donald Tusk powinien uzyskać nominację do utworzenia nowego rządu – wskazał współprzewodniczący Lewicy, Włodzimierz Czarzasty.

Konfederacja, której przedstawiciele również byli w środę w Pałacu Prezydenckim, nie chce współpracować z żadną siłą w parlamencie – mówił jeden z liderów formacji, Krzysztof Bosak.

– Nie zamierzamy tworzyć większości rządzącej ani z PiS-em, ani z Platformą – podkreślił Krzysztof Bosak.

We wtorek prezydent przyjął delegację Prawa i Sprawiedliwości. Przedstawiciele aktualnie rządzącej partii przekonują, że z racji osiągnięcia najlepszego wyniku w wyborach to PiS powinien mieć pierwszeństwo w próbie budowania rządu.

– Jeżeli prezydent zdecyduje się na desygnowanie kandydata na premiera z naszego obozu politycznego, to podejmiemy próbę stworzenia rządu większościowego w tej kadencji Sejmu – mówił rzecznik rządu, Piotr Müller.

Taką samą deklarację, również we wtorek, prezydent usłyszał z ust Donalda Tuska.

– Jesteśmy gotowi do tworzenia rządu. Dziękuję za potwierdzenie deklaracji, że lider największej partii opozycyjnej dostanie trudną misję tworzenia rządu – zaznaczył przewodniczący PO, Donald Tusk.

Prezydencki minister, Marcin Przydacz, zapewnił na antenie TV Trwam, że prezydent będzie działał zgodnie z Konstytucją RP.

– Pan prezydent na podstawie art. 154 Konstytucji RP po prostu desygnuje premiera. Nie jest w żaden sposób związany apelami jednego czy drugiego lidera komitetu wyborczego czy partii politycznej – zaznaczył szef biura polityki międzynarodowej prezydenta RP, Marcin Przydacz.

Prezydent Andrzej Duda przedstawi szczegółowe podsumowanie spotkań podczas czwartkowej konferencji.

TV Trwam News