Prezes PGE: Prądu w Polsce nie zabraknie

W Polsce nie zabraknie prądu – zapewnia Wojciech Dąbrowski, prezes Polskiej Grupy Energetycznej. Podkreśla, że informacje o możliwym blackoucie to efekt działań rosyjskiej propagandy. Rząd zapowiada zwiększenie importu węgla drogą morską. Tymczasem opozycja sprawdza, dlaczego nie działa nowy blok energetyczny elektrowni Jaworzno.

Nowy blok węglowy elektrowni Jaworzno oddano do użytku w 2020 roku. Obecnie blok nie działa, co według jego wykonawcy, spółki Rafako, jest efektem awarii spowodowanej złą jakością spalanego węgla. Wczoraj przed elektrownią pojawili się posłowie Platformy Obywatelskiej.

– Nie wiemy, czy odstawienie planowane, nie planowane, czy to węgiel dobrej jakości albo złej. Chcemy poznać prawdę od decydentów grupy Tauron – mówił Wojciech Saługa, poseł KO.

Na konferencji zjawił się Paweł Szczeszek, prezes Tauronu. Zarzucił posłom Platformy Obywatelskiej wpisywanie się w rosyjską propagandę i zapewnił, że węgiel ma dobre parametry.

– Obecna przerwa w pracy jest postojem w trakcie ruchu optymalizacyjnego, który jest rzeczą naturalną w trakcie ruchu optymalizującego w elektrowni – zapewnił Paweł Szczeszek.

Dziś politycy Platformy Obywatelskiej prowadzili kontrolę w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

– Po to, aby sprawdzić, jakie działania podejmuje minister Jacek  Sasin. Ministerstwo ma tutaj bardzo bierną postawę, pierwsze pismo, które zostało skierowane do Tauronu, to jest pismo z poniedziałku – poinformował Marek Sowa, poseł KO.

Opozycja i związane z nią media przekonują, że wyłączeń bloków energetycznych może być więcej, a to może grozić blackoutami, czyli przerwami w dostawach energii elektrycznej. Jan Strzeżek, rzecznik Porozumienia, mówi o możliwych dymisjach w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.

– Jeżeli choć raz dojdzie do sytuacji, w której Polakom zabraknie prądu w ich domach, to niestety muszą „polecieć głowy” – zauważył Jan Strzeżek.

Doniesienia o możliwym blackoucie zdementował na antenie Telewizji Trwam Wojciech Dąbrowski, prezes Polskiej Grupy Energetycznej.

– Nie ma w Polsce zagrożenia blackoutu. Może się pojawiać taka sytuacja, że niektóre przedsiębiorstwa ograniczają produkcję lub wyłączają poszczególne bloki, ale po to, żeby przeprowadzić prace remontowe, przygotować bloki na zimę. To jest wykorzystywane przez służby wschodnie, aby próbować wywołać panikę w Polsce – zauważył Wojciech Dąbrowski.

Prezes zapewnia, że węgiel będzie dostępny zarówno dla przedsiębiorstw energetycznych, jak i gospodarstw domowych. Surowiec płynie do Polski głównie z Ameryki Środkowej i Południowej. Premier Mateusz Morawiecki wskazuje, że import węgla wzrośnie, gdyż przedłużył decyzję o zakupie surowca przez spółki energetyczne.

– Nie tylko do końca roku, jak moja pierwotna decyzja wskazywała.  Teraz przedłużyłem ją do końca sezonu grzewczego – poinformował Mateusz Morawiecki.

Premier @MorawieckiM: Przedłużyłem decyzję o zakupach węgla przez spółki energetyczne do końca sezonu grzewczego https://t.co/VCzTWbfePK

— Radio Maryja (@RadioMaryja) August 10, 2022

Jak zaznacza Daniela Czyżewski, analityk do spraw energii i klimatu, sytuację na rynku węgla skomplikuje wprowadzone unijne embargo na rosyjski surowiec.

– Konkurencja o węgiel z innych państw ze strony europejskich spółek, europejskich krajów będzie jeszcze większa, więc ten węgiel może podrożeć, ten węgiel może być jeszcze trudniej dostępny – zwrócił uwagę analityk.

Wchodzi w życie zakaz importu rosyjskiego węgla do UE https://t.co/l1zJUwHNQA

— Radio Maryja (@RadioMaryja) August 10, 2022

Grzegorz Piątkowski, politolog, przypomina, że w czasach PRL-u czasowy brak prądu był czymś normalnym. Dziś blackout byłby znacznie dotkliwszym doświadczeniem.

– Każdy przestój w dostawie prądu byłyby dużym ciosem dla PKB, dla zdolności zarobkowych, prywatnych osób. Masa ludzi pracuje zdalnie z domu w różnych godzinach  – zauważył Grzegorz Piątkowski.

Dłuższe wstrzymanie dostaw energii to poważny problem między innymi dla szpitali, gdzie od dostępności prądu zależy ludzkie życie. Mimo nacisków Komisji Europejskiej w kierunku inwestycji w odnawialne źródła energii węgiel wciąż jest główny źródłem energii w Polsce. Jak mówi prof. Halina Pawlak-Kruczek, dziś to odnawialne źródła energii stwarzałyby większe zagrożenie blackoutu, gdyż funkcjonują tylko w określonych warunkach.

– Są niestabilne, niesterowalne. Dzisiaj jest słoneczko, na górze mam fotowoltaikę i dostaję sporo prądu – mówiła prof. Halina Pawlak-Kruczek.

Niewykluczone, że w ramach oszczędzania energii zimą obniżana będzie temperatura ciepła sieciowego. Energię już teraz oszczędzają państwa Europy. Niemcy wygaszają oświetlenie ulic. Francuzi zapowiadają wyłączanie reklam w godzinach nocnych.

 

TV Trwam News