Pod koniec marca parlament na Węgrzech ma głosować nad przyjęciem Finlandii i Szwecji do NATO

31 marca w węgierskim parlamencie ma się odbyć głosowanie nad przyjęciem Finlandii i Szwecji do NATO – wynika z doniesień medialnych. Debatę nad przystąpieniem Finlandii i Szwecji do NATO węgierski parlament rozpoczął 1 marca.

Choć rządząca koalicja Fidesz-KDNP (Chrześcijańsko-Demokratyczna partia Ludowa) mówi, że jest za akcesją, to jednak postanowiła wysłać parlamentarną delegację do tych krajów, o czym mówił wówczas minister spraw zagranicznych, Peter Szijjarto.

– Rząd popiera ratyfikację, dlatego złożyliśmy wniosek do parlamentu, ale w naszej grupie parlamentarnej zgłaszane są poważne obawy, a ponieważ jesteśmy demokracją parlamentarną, parlament decyduje. Dlatego też podjęto decyzję, że nasza grupa parlamentarna wyśle delegację zarówno do Szwecji, jak i Finlandii, aby rozwiać obawy i porozmawiać o przyszłej współpracy. Mam nadzieję, że po tych dyskusjach, co – miejmy nadzieję – będzie uspokajające, głosowanie będzie pozytywne. Głosowanie powinno odbyć się w ciągu trzech do pięciu tygodni od tej chwili – poinformował Peter Szijjarto. 

Pierwotnie głosowanie miało się odbyć w następnym tygodniu. We wtorek wicepremier poinformował o przesunięciu sesji. Przyczyną miało być „opóźnienie w toczących się negocjacjach z Komisją Europejską”. Media podają, że „do tej pory rząd podkreślał, iż kwestia rozszerzenia NATO nie jest związana z negocjacjami unijnymi. W związku z zamrożeniem funduszy unijnych dla Węgier, rząd w Budapeszcie zobowiązał się do wprowadzenia niezbędnych zmian legislacyjnych do końca marca”.

W mediach pojawiły się dziś informacje, że głosowanie nad przyjęciem Finlandii i Szwecji do Paktu Północnoatlantyckiego odbędzie się ostatniego dnia marca. Brak ratyfikacji akcesji był powodem protestu na Węgrzech.

– Teraz ten cały szantaż Unii Europejskiej i sprawa z przystąpieniem Finlandii i Szwecji do NATO. To odrażające, że w zasadzie cały świat nas nienawidzi. Prawie wstydzę się, że jestem Węgrem przez nich, a oni mówią, że reprezentują większość Węgrów, co nie jest prawdą – mówił uczestnik protestu.

Węgry tłumaczą opieszałość w akcesji Finlandii i Szwecji niesprawiedliwą krytyką obu państw dotyczącą stosunków wewnętrznych na Węgrzech. Prócz Węgier, przyjęcia Finlandii i Szwecji do NATO nie zatwierdziła Turcja. Prawdopodobnie „Ankara miałaby ratyfikować akcesję Finlandii jeszcze przed zaplanowanymi na 14 maja wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi”.

TV Trwam News