PKN Orlen zakończył prace mające na celu realizację środków zaradczych określonych przez KE
PKN Orlen poinformował o realizacji środków zaradczych w ramach fuzji z Lotosem, wyznaczonych przez Komisję Europejską. Udziały w gdańskiej rafinerii przejmie firma Saudi Aramco, natomiast węgierska grupa MOL kupi około 400 stacji Lotosu. W zamian Orlen kupi prawie 200 stacji na Słowacji i Węgrzech.
Fuzja PKN Orlen z Grupą Lotos wymagała spełnienia postawionych przez Komisję Europejską warunków w zakresie praktyk antymonopolistycznych. Po kilku miesiącach negocjacji udało się znaleźć partnera, który kupi część udziałów spółki Lotos Asfalt.
– Partner obejmie 30 proc. wydzielonej rafinerii gdańskiej, hurt oraz część paliwa lotniczego. Jest nim firma Saudi Armaco – poinformował prezes PKN Orlen, Daniel Obajtek.
Saudyjski koncern (jeden z największych producentów ropy na świecie) zapłaci za udziały około 1 mld 150 milionów złotych. Dodatkowo Orlen podpisał z Saudi Aramco trzy umowy: pierwszą na wspólne badania i rozwój, drugą określającą współpracę co do inwestycji petrochemicznych i trzecią na dostawy ropy.
– Podpisaliśmy umowę na dostawę do 400 tys. baryłek dziennie. Zjednoczony koncern w systemie przerabia ponad 40 mln ton ropy. Umowa to 20 mln ton ropy, która popłynie w różnych kierunkach – wskazał Daniel Obajtek.
W różnych kierunkach, czyli do całej Grupy Orlen, również poza granicami Polski – na Litwę i Czechy. Co ważne, nowa umowa na dostawy ropy nie eliminuje żadnych innych umów. To dla Polski swego rodzaju gwarancja energetycznego bezpieczeństwa – zwrócił uwagę dr Piotr Gawryszczak, politolog.
– Kiedy Rosja szantażuje Europę gazem (ale może także wykorzystywać do tego swoje zasoby ropy), to jest to jakaś stabilność, jeśli chodzi o umowę z saudyjską firmą – powiedział dr Piotr Gawryszczak.
Dodatkowo zacieśnienie współpracy z Saudyjczykami umożliwi Orlenowi inwestycje w różnych regionach świata.
Drugim Partnerem Orlenu w fuzji z Lotosem będzie MOL – największa pod względem przychodów węgierska firma. Nasza ekspansja na rynki Europy Środkowo-Wschodniej to element przyjętej w zeszłym roku strategii – podkreślił Zoltan Aldott, przewodniczący Rady Nadzorczej Grupy MOL.
– Dzisiaj mamy już cztery akwizycje, gdzie zwiększamy nasz udział w regionie. Nie możemy się doczekać, aby wejść już na rynek polski – mówił Zoltan Aldott.
MOL odkupi 80 proc. sieci Lotos (czyli 417 stacji) za ok. 610 mln dolarów.
– 400 stacji zbywamy na rzecz MOL-a, ale MOL zbywa na rzecz koncernu 200 stacji – 150 stacji na Węgrzech, ponad 40 stacji na Słowacji – poinformował Daniel Obajtek.
Za stacje na Węgrzech i Słowacji Orlen zapłaci ok. 229 mln euro. Umowę z MOL-em skrytykowała liberalno-lewicowa opozycja, która wskazała na współpracę węgierskiej firmy z Rosjanami.
– MOL, czyli przyjaciele Putina, przejmują polskie srebra narodowe. Pośrednio wyprzedajemy polski majątek Rosjanom – oświadczyła poseł Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej.
Rosyjscy akcjonariusze firmy MOL mają jednak za małe udziały, aby decydować o polityce koncernu. Przejęcie Lotosu przez Orlen zakłada też, że polska prywatna firma Unimot kupi za 450 mln zł Lotos Terminale. Z kolei węgierska firma Rossi Biofuel przejmie Lotos Biopaliwa.
Wicepremier oraz minister aktywów państwowych, Jacek Sasin, przypominał, że prekursorem i pomysłodawcą fuzji Lotosu i Orlenu był prezydent Lech Kaczyński.
– Już wtedy widział, że dwie firmy działające na tak ograniczonym rynku, których wiodącym akcjonariuszem jest Skarb Państwa, powinny się połączyć – wspomniał Jacek Sasin.
Dopełnienia warunków fuzji pogratulował Orlenowi prezydent Andrzej Duda. Połączenie z Grupą Lotos to wielkie wydarzenie gospodarcze, polityczne i społeczne w naszej części Europy – napisał na Twitterze.
– Dzięki podpisanym umowom bezpieczeństwo energetyczne Europy środkowej istotnie wzrasta. To realizacja idei Trójmorza w praktyce – podkreślił Andrzej Duda.
Połączenie @PKN_ORLEN z @GrupaLOTOS to wielkie wydarzenie gospodarcze, polityczne i społeczne w naszej części Europy. Dzięki podpisanym umowom bezpieczeństwo energetyczne Europy środkowej istotnie wzrasta. To realizacja idei Trojmorza w praktyce. Trzymam kciuki za końcowy sukces!
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) January 12, 2022
Fuzja Orlenu z Lotosem to jeszcze nie koniec budowania w Polsce dużego koncernu multienergetycznego – zaznaczył Mariusz Kękuś, ekonomista.
– Orlen będzie przejmował Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. (…) To zwiększona skala produkcji, działalności, sprzedaży oraz zwiększone możliwości inwestycyjne. To wszystko będzie przekładało się na większe możliwości działalności koncernu – zauważył Mariusz Kękuś.
Plany transakcji zostaną teraz przedstawione KE. Nie ma określonego czasu na ich akceptację, ale Orlen liczy, że stanie się to w ciągu dwóch miesięcy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, do finału fuzji dojdzie w połowie tego roku.
TV Trwam News