fot. PAP/Albert Zawada

NBP odnotował 17 mld zł straty. Eksperci uspokajają: nie jest to strata realna

W ubiegłym roku Narodowy Bank Polski odnotował stratę w wysokości niemal 17 mld złotych. To oznacza brak dodatkowych wpływów do budżetu państwa. Premier Mateusz Morawiecki zapewnia, że nie zagrozi to planom wydatkowym rządu.

Narodowy Bank Polski przedstawił sprawozdanie finansowe za ubiegły rok. Bank odnotował dodatni wynik z transakcji na walutach obcych w kwocie niemal 26 mld zł oraz ujemny wynik finansowy w kwocie prawie 17 mld złotych.

„Powodem takiego wyniku był generalnie wzrost stóp procentowych na rynkach światowych oraz na rynku krajowym, co skutkowało spadkiem cen posiadanych przez NBP zagranicznych dłużnych papierów wartościowych oraz wzrostem kosztów polityki pieniężnej” – poinformował polski bank centralny.

Dla porównania w 2021 r. NBP osiągnął prawie 11 mld zł zysku, a w 2020 roku był to ponad 9 mld złotych. Jak podkreśliła prof. Grażyna Ancyparowicz, były członek Rady Polityki Pieniężnej, nie można mówić o realnej stracie NBP.

– NBP nie stracił tych pieniędzy, ale po prostu musiał zaksięgować w jakimś miejscu, że w tym momencie, kiedy był zamykany bilans, czyli na 31 grudnia, wartość rynkowa tych papierów była niższa niż w latach poprzednich – stwierdziła.

Ekonomista dr Krystian Mieszkała zaznaczył zaś, że paradoksalnie NBP, przetrzymując dłużej swoje aktywa, uniknął realnej straty i może zyskać więcej.

– Jeżeli Narodowy Bank Polski dokonałby sprzedaży aktywów, to naturalnie nie byłoby tej straty, aczkolwiek trzeba pamiętać, że przeczekanie pewnego okresu spowoduje, że Narodowy Bank Polski więcej zarobi – zwrócił uwagę ekspert.

NBP wskazuje, że ujemny wynik finansowy nie ma wpływu na bezpieczeństwo i stabilność systemu bankowego, gdyż nie ogranicza on bieżących zadań Banku. Jednak brak wypracowanego zysku oznacza, że do budżetu państwa nie wpłyną dodatkowe środki. Normalnie byłoby to 95 proc. zysku NBP. Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że realizacja budżetu nie jest zagrożona.

– W budżecie nie zakładaliśmy żadnej wpłaty ze strony Narodowego Banku Polskiego. Strata Narodowego Banku Polskiego jest stratą techniczną, Narodowy Bank Polski ma ogromne rezerwy: rezerwy walutowe, rezerwy w papierach wartościowych, rezerwy w złocie – zaznaczył szef rządu.

Straty wykazuje wiele światowych banków centralnych m.in. w Anglii i Szwajcarii. Dr Bartłomiej Gabryś wskazał na konieczność obserwacji przyszłych wyników NBP.

Jest to albo zdarzenie jednorazowe, albo bardzo niebezpieczny początek pewnych procesów, które mogą sprawić, że system gospodarczy w Polsce może nie być tak stabilny jak nam się wydawało – ocenił ekspert.

Podnoszenie stóp procentowych to sposób na walkę z inflacją. W marcu jej wartość przekraczała 16 procent. NBP przekonuje jednak, że szczyt wzrostu cen mamy już za sobą.

– Huraoptymizm jest dobry, ale tutaj, zwłaszcza w takich przypadkach zachwiania gospodarczego, politycznego, trzeba uważać. Poczekajmy, obserwujmy kolejne miesiące – zwrócił uwagę ekspert ds. finansów Paweł Dołkowski.

Według prognoz NBP w grudniu inflacja osiągnie wynik jednocyfrowy.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl