Min. M. Błaszczak: Wojska Obrony Terytorialnej to kontynuacja tradycji Armii Krajowej

Wojska Obrony Terytorialnej to formacja ludzi, którzy są patriotami gotowymi do obrony naszej Ojczyzny. „To kontynuowanie tradycji Armii Krajowej” – powiedział w środę wicepremier Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas obchodów święta WOT.

Wojska Obrony Terytorialnej to najmłodszy rodzaj Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. W oficjalnych uroczystościach z okazji święta formacji w Zegrzu udział wziął wicepremier, minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.

 – Motto WOT to: „Zawsze gotowi, zawsze blisko”. Tak jest w istocie. Przez te 5 lat było bardzo dużo zdarzeń, w których pomagali żołnierze WOT – mówił Mariusz Błaszczak.

„Służba którą prowadzicie na co dzień, jest też konsekwencją waszej formacji, a więc formacji ludzi, którzy są patriotami, którzy na ochotnika wstępują do wojska, są gotowi bronić naszej Ojczyzny. To kontynowanie tradycji Armii Krajowej” – wskazał minister.

Święto Wojsk Obrony Terytorialnej przypada w Dniu Polskiego Państwa Podziemnego, którego tradycje #Terytorialsi dziedziczą. W tym roku przypada 83. rocznica powstania Polskiego Państwa Podziemnego. pic.twitter.com/f5AJyDEA01

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 28, 2022

WOT zostały utworzone 1 stycznia 2017 roku. Pomysłodawcą nowego rodzaju Sił Zbrojnych był ówczesny minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz.

– Przywracają tradycję niepodległościową polskiej armii. To jest niesłychanie istotne. Wszystkie oddziały albo większość z nich naszą imiona żołnierzy niezłomnych i przywracają widzą o tym, jaka była prawdziwa historia walki Polski o niepodległość – zaakcentował Antoni Macierewicz.

Według szefa MON ważna jest również tradycja Żołnierzy Niezłomnych, którzy są patronami poszczególnych brygad WOT.

„Są wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o siłę charakteru, niezłomność, patriotyzm, wierność Ojczyźnie i to są właśnie też te cechy, które was wyróżniają” – podkreślił Mariusz Błaszczak.

Plan rozbudowy WOT na pierwsze pięć lat zakładał szkolenie żołnierzy i przygotowywanie do służby. Rzeczywistość zmusiła do zmiany tych założeń. Wojska Obrony Terytorialnej m.in. w czasie pandemii pomagały seniorom w robieniu zakupów – przypomniała Marta Krzyżak ze Starostwa Powiatowego w Lublinie.

– Robili wymazy w celu wykluczenia COVID-19, również wspomagali nas podczas nasilenia zakażenia, pomagali w transporcie ludzi na izolatoria oraz na kwarantanny – wskazała Marta Krzyżak.

Wicepremier przypomniał, że w ciągu pięciu lat istnienia WOT, formacja ta pomogła przy wielu zdarzeniach, takich jak klęski żywiołowe, pandemia koronawirusa, czy atak hybrydowy z Białorusi na Polską granicę.

„To był pierwszy etap tego planu, który zapewne powstał na Kremlu, żeby zaatakować Zachód. Potem przecież w lutym tego roku był atak na Ukrainę, ale tak odczytujemy te kremlowskie plany. Przecież żeby odtworzyć imperium zła, należało zaatakować państwa, które mogłyby wspierać Ukrainę. Tym kluczowym państwem, które wspiera Ukrainę jest Polska, a więc zależało tym złym ludziom na tym, aby doprowadzić do destabilizacji w naszej Ojczyźnie” – powiedział minister.

W przeciągu 5⃣ lat #Terytorialsi brali udział w zwalczaniu klęsk żywiołowych i katastrof, prowadzili działania ratownicze w walce z pandemią #koronawirus, wspierali funkcjonariuszy @Straz_Graniczna na granicy 🇵🇱-🇧🇾 oraz nieśli pomoc sąsiadom z Ukrainy. pic.twitter.com/yYItlvmTee

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 28, 2022

Rok temu Terytorialsi stali w jednej linii ze Strażą Graniczną i policją, kiedy trzeba było bronić polskiej granicy przed nielegalną migracją z Białorusi. To z kolei było wstępem do wydarzeń z lutego tego roku i wojny na Ukrainie.

 – Przecież żeby odtworzyć imperium zła, należało zaatakować państwa, które mogłyby wspierać Ukrainę. Tym kluczowym państwem, które wspiera Ukrainę, jest Polska – mówił wicepremier Mariusz Błaszczak.

 

Wicepremier @mblaszczak: wszyscy jesteśmy dumni z żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Ich motto to "Zawsze Gotowi" "Zawsze Blisko" i tak właśnie jest. @terytorialsi są zawsze gotowi żeby nieść pomoc potrzebującym. pic.twitter.com/7LXMUqoWad

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 28, 2022

Jak wskazał szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, gen. Rajmund Andrzejczak, WOT budzi podziw poza granicami kraju, w tym na posiedzeniach Komitetu Wojskowego NATO.

–  Na arenie międzynarodowej mogę usłyszeć tyle dobrych słów, podziwu, uznania dla naszego systemu bezpieczeństwa, którego integralnym i jednym z najmłodszych elementów są WOT – podkreślił gen. Rajmund Andrzejczak.

Stale rośnie też liczba żołnierzy WOT – wskazał dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej, gen. broni Wiesław Kukuła.

–  Na dziś mamy niemal 35 tys. żołnierzy. Chciałbym ten rok zakończyć na poziomie 36 tys. Każdy kolejny rok to jest zwiększenie o 6 tys. żołnierzy, a perspektywa docelowa to 57 tys. żołnierzy – podsumował gen. broni Wiesław Kukuła.

TV Trwam News/PAP