fot. PAP/Marcin Obara

M. Woś w TV Trwam o działaniach śledczych ws. przeszukań domów polityków Suwerennej Polski: To jest hucpa polityczna. Chcą w ten sposób zastraszyć opozycję w Polsce

To, co się dzieje, to nic innego jak hucpa polityczna w Polsce, bo pod pretekstem poszukiwania dokumentów z Ministerstwa Sprawiedliwości, które są do dyspozycji obecnego ministerstwa, wchodzi się do mieszkań poselskich – powiedział Michał Woś, poseł Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości w programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam. Dodał również, że chcą w ten sposóbzastraszyć opozycję, żeby ją w Polsce zniszczyć, odwrócić uwagę od nieudolności rządu Donalda Tuska, że nie realizuje 100 konkretów, tylko 100 kłamstw, od ich ataku na media publiczne, od ich ataku na prokuraturę i największe działania zostały wystosowane wobec największych krytyków.

Były wiceminister sprawiedliwości, Michał Woś, stanął w środę przed komisją śledczą zajmującą się Pegasusem. Polityka Suwerennej Polski wezwano dlatego, że w latach 2017-2018 nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Według koalicji rządzącej to w tym czasie miało dojść do zakupu oprogramowania szpiegującego [czytaj więcej]. 

W środę doszło również do przeszukania jego pokoju hotelowego, a wcześniej jego prywatnego domu.

To, co się dzieje, to nic innego jak hucpa polityczna w Polsce, bo pod pretekstem poszukiwania dokumentów z Ministerstwa Sprawiedliwości, które są do dyspozycji obecnego ministerstwa, wchodzi się do mieszkań poselskich. Przypomnę, że we wtorek było najście nie tylko na mój dom, ale też na dom posła Mateckiego, posła Romanowskiego i przede wszystkim na dom pana ministra Ziobry, który przerwał leczenie, przyjechał, stawił się na miejsce, a i tak bandycko włamano mu się do domu. Już byłem w drodze do Warszawy, kiedy dowiedziałem się, że u mnie trwa przeszukanie, kiedy wróciłem, czynności były już zakończone i postawili mi jakąś bezpiekę pod domem. Przekazałem im informację, że jestem do dyspozycji, jeżeli cokolwiek będą chcieli. Następnie okazało się, że pojechali do Warszawy i zaplombowali totalnie bezprawnie mój pokój w hotelu sejmowym – wyjaśnił Michał Woś.

Jak zaznaczył polityk, przeszukanie jego pokoju hotelowego było całkowicie bezprawne.

Na postanowieniu o dokonaniu tej czynności były wskazane nieruchomości na Śląsku, w moim miejscu zamieszkania i zameldowania, a nie hotel sejmowy. W związku z czym są to bezprawne działania marszałka Hołowni, jak również tych, którzy to wykonali. Dlaczego to wszystko się dzieje? Otóż zostałem wezwany na przesłuchanie na komisję odnoszącą się do tzw. Pegasusa i ma to z tym związek. Ma to na celu nas zastraszyć, wybić z rytmu. Jedyną rzecz, jaką w środę mi zatrzymano, to stary laptop jeszcze z czasów studiów. Natomiast dzisiaj zabrano mi laptop, na którym miałem trzy pliki i pokazałem to oficerowi ABW. W jednym z plików miałem notatki na dzisiejsze przesłuchanie przed komisją śledczą, więc jest to celowe działanie rządu Donalda Tuska – wskazał gość TV Trwam.

Robią to wszystko, żeby zastraszyć opozycję, żeby ją w Polsce zniszczyć, odwrócić uwagę od nieudolności rządu Donalda Tuska, że nie realizuje 100  konkretów, tylko 100 kłamstw, od ich ataku na media publiczne, od ich ataku na prokuraturę i największe działania zostały wystosowane wobec największych krytyków – dodał.

Były wiceminister sprawiedliwości zwrócił uwagę, że w polityce nie ma „świętych krów”.

Działamy w państwie prawa, w granicach prawa i na podstawie prawa, a nie w państwie, gdzie jest wola polityczna Tuska, uchwały albo opinie prawne są wyżej niż prawo. Jeszcze w 2014 roku pan Bodnar lubił opinie prawne. Pan prof. Chmaj mówił, że immunitety obejmują też miejsca zamieszkania. Teraz (rządzący i ich eksperci – red.) mówią coś innego i rzeczywiście bezprawne działania były z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że nie ma ku temu żadnych podstaw. Wszystko działo się legalnie, są tylko wydumane, wymuszone działania czy czynności w sferze publicznej, żeby podburzyć zaufanie opinii publicznej do Zbigniewa Ziobry, do polityków, do tych, którzy są przeciwni Donaldowi Tuskowi i bezprawiu, które urządza w Polsce. Postanowienia były wydane z rażącym naruszeniem prawa przez prokurator, która została powołana w nieprawidłowym, nieznanym ustawie trybie. Na koniec immunitet parlamentarny. W państwie prawa nie jest tak, że trzeba się chować za immunitetem, ale w państwie prawa po to jest immunitet, żeby rządzący nie mogli zastraszać opozycji, a to są działania polegające na zastraszaniu – podkreślił poseł Suwerennej Polski.

Michał Woś odniósł się również do zarzutów wobec Funduszu Sprawiedliwości i przekazaniu w jego ramach pieniędzy na ośrodek budowany przez Fundację Profeto.

Fundacja Profeto wygrała konkurs, który dotyczył pomocy pokrzywdzonym. Buduje ośrodek, żeby pomagać pokrzywdzonym. W tym budynku miały być mieszkania przejściowe, miejsce dla ludzi pokrzywdzonych przestępstwem i tam mają otrzymywać pomoc. Natomiast w sferze politycznej, medialnej słyszymy, że pieniądze były wydatkowane niezgodnie z prawem (…). Zgodnie z prawem fundacja, która się zgłosiła, miała prawo wystartować w konkursie, była podmiotem i otrzymała dotacje – wyjaśnił Michał Woś.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl