fot. PAP/EPA

Kanclerz Niemiec: Wyrok w sprawie budżetu utrudnia pracę rządu; opozycja: Rząd chciał działać niekonstytucyjnie

Orzeczenie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, dotyczące budżetu, znacznie utrudnia pracę jego rządu koalicyjnego – przyznał we wtorek podczas wystąpienia w Bundestagu kanclerz Olaf Scholz (SPD). Zdaniem lidera opozycji, Friedricha Merza (CDU), wyrok Trybunału był potrzebny, bowiem rząd Olafa Scholza próbował wbrew konstytucji ominąć limity zadłużenia „w sposób bezczelny, nieznany wcześniej w Niemczech”.

Kanclerz Niemiec uważa, że wyrok Federalnego Trybunału Konstytucyjnego dotyczące budżetu utrudnia pracę jego rządu.

„To orzeczenie tworzy nową rzeczywistość – dla rządu federalnego oraz dla wszystkich aktualnych i przyszłych rządów, na szczeblu federalnym i krajów związkowych. To rzeczywistość, która jednak utrudnia osiągnięcie ważnych i powszechnie przyjmowanych przez nasz kraj celów” – wyjaśnił Olaf Scholz.

Jak dodał, dyskusje na temat skutków wyroku dla budżetu nie zostały jeszcze zakończone.

„Ale to jasne, że znając obecną decyzję, zimą 2021 roku obralibyśmy inne ścieżki – ścieżki, które sąd również wskazał w swoim wyroku” – przyznał kanclerz.

Federalny Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe orzekł 15 listopada, że przesunięcie 60 mld euro, dokonane przez rząd w budżecie na 2021 rok, za niezgodne z konstytucją.

„Kwota, pierwotnie zatwierdzona jako pożyczka na cele walki ze skutkami koronawirusa, miała później zostać wykorzystana na ochronę klimatu i modernizację gospodarki” – przypomniała DPA.

Trybunał podkreślił ponadto, że takie „pożyczki awaryjne” można wykorzystywać wyłącznie w roku, w którym zostały zatwierdzone.

Zdaniem lidera opozycji, Friedricha Merza (CDU), osobą bezpośrednio odpowiedzialną za kryzys budżetowy jest kanclerz Niemiec, który nie dorósł do tej roli.

„Buty, które nosisz jako kanclerz Republiki Federalnej Niemiec, są na ciebie za duże co najmniej o dwa rozmiary” – zwrócił się Friedrich Merz do Olafa Scholza.

Oceniając wyrok trybunału, Friedrich Merz podkreślił, że był on konieczny, bowiem rząd Scholza „próbował ominąć limity zadłużenia, określone w Ustawie Zasadniczej, w sposób bezczelny, nieznany wcześniej w Niemczech”.

„Pomysłodawcą tej konstrukcji był sam Scholz” – stwierdził lider niemieckiej opozycji.

Po wystąpieniu kanclerza o jego dymisję zaapelowała liderka AfD, Alice Weidel.

„W tej sytuacji obywatele nie czekali na oświadczenie rządu, panie Scholz, ale na pańską rezygnację” – oświadczyła.

„Ta koalicja rządzi wbrew rozumowi, rzeczywistości i konstytucji. Dlatego potrzebujemy nowego rządu, aby wydostać się z tego kryzysowego bagna. Otwórzcie drogę do nowych wyborów i uwolnijcie ten kraj od swojej koalicji” – dodała Alice Weidel, krytykując ponadto politykę migracyjną, klimatyczną, energetyczną i społeczną rządu Scholza i związane z tym wydatki.

Projekt niemieckiego budżetu na 2024 rok powinien zostać uzgodniony w takim terminie, aby mógł być zatwierdzony przez Bundestag 1 grudnia i przyjęty przez Bundesrat 15 grudnia.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl