fot. PAP/Marian Zubrzycki

Kampania przed wyborami samorządowymi ruszyła na dobre

Kolejne ugrupowania już oficjalnie inaugurują kampanię samorządową. Premier Donald Tusk chce, by lokomotywą dla Platformy stał się Rafał Trzaskowski. Prawo i Sprawiedliwość kontynuuje spotkania z mieszkańcami. Trzecia Droga łączy kampanię z pracami nad ustawą o obronie cywilnej, a Konfederacja ogłasza start wspólnie z Bezpartyjnymi Samorządowcami.

Koalicja Obywatelska wystartowała z kampanią samorządową. Jedną z głównych postaci ma być prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Jego kandydaturę ogłosił premier Donald Tusk.

– Drogi przyjacielu, dobrze wiesz, że nie tylko Warszawa, ale cała Polska będzie patrzyła na twoje przywództwo w tym wielkim ruchu samorządowym i który będzie działał na rzecz odnowy samorządu – powiedział Donald Tusk.

Dla Rafała Trzaskowskiego ponowna walka o fotel prezydenta Warszawy może być jedynie przetarciem przed walką o Pałac Prezydencki.

– Powiem wam tylko jedno. Warszawa nie wybacza nikomu, kto próbuje na Warszawie budować swoją karierę polityczną. To się nigdy nie uda – podkreślił Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

W wystąpieniach liderów Platformy nie znalazły się zapowiedzi programowe czy choćby hasło na zbliżające się wybory. Pojawiły się natomiast odniesienia do poprzedniej władzy – obozu Zjednoczonej Prawicy.

– Jeżeli wygramy w miastach, miasteczkach i na polskiej wsi, to PiS zacznie się kończyć – zaznaczył prezydent Warszawy.

Były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Błażej Poboży, odpiera zarzuty i przypomina o programie, za pośrednictwem którego w ciągu kilku lat na inwestycje w gminach wydano ok. 100 mld zł.

– Program inwestycji strategicznych, który pozwalał realizować rzeczy, których w przeszłości nie można było zrobić – argumentował polityk.

Rząd koalicyjny prawdopodobnie nie będzie kontynuował programu inwestycji strategicznych. Z badań sondażowych wyłania się za to obraz, w którym Polacy prognozują w wyborach wygraną Platformy. Sondaże poparcia takiej gwarancji na pewno jej nie dają. Dr Piotr Gawryszczak tłumaczył, że taki stan wynika z krótkiego czasu po wyborach parlamentarnych, co nie zmienia faktu, że PiS musi szukać nowego pomysłu na siebie.

– Pokazywać dobre rozwiązania, które przeprowadzili przez 5 lat w samorządach, ale także pokazywać całokształt 8 lat Zjednoczonej Prawicy, które odczuwają Polacy – wskazał ekspert.

PiS czeka jeszcze z prezentacją pełnego programu, ale kontynuuje spotkania z wyborcami w regionach. Poseł do Parlamentu Europejskiego, Joachim Brudziński, przebywał dziś w Choszcznie w woj. zachodniopomorskim, gdzie pośrednio odpowiedział na słowa Rafała Trzaskowskiego o końcu PiS i uznał, że za tymi hasłami kryje się próba wystraszenia wyborców.

– Służy to odhumanizowaniu, odstraszeniu, nigdy więcej nie popieraj PiS, nigdy się nie angażuj – wyjaśnił Joachim Brudziński.  

Swoją kampanię samorządową rozpoczęła dziś Trzecia Droga. Połączone siły PSL i Polski 2050 utworzą wspólne listy. Liczą na podobny wynik, co w wyborach parlamentarnych. Na start wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zaproponował nowy projekt ustawy o obronie cywilnej.

– Samorządowcy są tu podstawą, bez nich nie będzie dobrej ustawy w tym zakresie. Strażacy ochotnicy, organizacje pozarządowe, różnego rodzaju związki i stowarzyszenia działające lokalnie są podstawą działalności związanej z ochroną ludności – zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej.

Z koalicji rządzącej osamotniona pozostała Lewica, która do wyborów samorządowych chciała pójść z partią Donalda Tuska. Zdaniem przewodniczącej klubu, Anny Marii Żukowskiej, odbije się to na wyniku koalicji.

– W związku z tym na pewno wszystkich sejmików odbić się nie uda – wyjaśniła Anna Maria Żukowska.

Z kampanią ruszyła też Konfederacja, która wystartuje razem z ruchem Bezpartyjnych Samorządowców. Ugrupowania pójdą pod hasłem „Łączy nas wolność”. Zawieramy sojusz z tymi, którzy liczą się lokalnie – przekonywał wicemarszałek Sejmu, Krzysztof Bosak.

– Pojedynczy radni decydują o tym, jaka będzie koalicja. My chcemy o tym decydować. Nie chcemy oddawać sejmików wojewódzkich w ręce ogólnopolskich partii politycznych – akcentował Krzysztof Bosak.

Polacy ruszą do urn 7 kwietnia. Do PKW zgłoszono 41 komitetów wyborczych.

TV Trwam News

drukuj