HiT wchodzi do szkół
Historia i Teraźniejszość to nowy przedmiot szkolny, który ma ukazać uczniom najnowsze dzieje i zjawiska zachodzące w społeczeństwie. Przedmiot, a głównie podręcznik przygotowany jako jego merytoryczne wsparcie, stał się celem ataków środowisk lewicowo-liberalnych.
Szkoły ponadpodstawowe rozpoczynają naukę w nowym roku szkolnym bez przedmiotu „wiedza o społeczeństwie”, ale za to z przedmiotem „historia i teraźniejszość”. Tym samym młodzież szkolna ma zapoznać się z najważniejszymi faktami z lat 1945-2015. Pomocą merytoryczną w prowadzeniu przedmiotu jest podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego, który krytykują środowiska lewicowo-liberalne.
– To nie jest debata, to nie ma już nic wspólnego z debatą, to jest atak oparty na kłamstwie, na pomówieniach, na pomyjach wylewanych całymi kubłami na prof. Roszkowskiego, na wydawnictwo, które wydało ten podręcznik tylko dlatego, że piszą o dziejach najnowszych, a dzieje najnowsze nie są łaskawe dla wszystkich, którzy te dzieje kształtowali w okresie PRL-u – akcentował minister edukacji i nauki, prof. Przemysław Czarnek.
– Do tych samorządów, zwłaszcza w wielkich miastach mam następujący apel: jeśli Państwo chcecie wchodzić w kompetencje państwa, to bardzo proszę oddać subwencję oświatową w całości i samemu utrzymywać te szkoły – mówił szef resortu edukacji.
Historia i teraźniejszość będzie sukcesywnie wprowadzana w szkołach ponadpodstawowych. Docelowo nauczaniem przedmiotu objęte zostaną klasy I i II liceum ogólnokształcącego, trzy pierwsze klasy technikum oraz klasy pierwsze szkół branżowych pierwszego stopnia.
TV Trwam News