Hiszpania: socjaliści odmawiają poparcia dla rządu tworzonego przez centroprawicę
Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) premiera Pedro Sanchez nie udzieli poparcia gabinetowi tworzonemu przez centroprawicową Partię Ludową (PP), która zwyciężyła w wyborach parlamentarnych 23 lipca w Hiszpanii – ogłosił w środę lider PP, Alberto Nunez Feijoo, któremu król Filip VI powierzył misję utworzenia rządu.
Pedro Sanchez odrzucił złożoną mu przez Feijoo propozycję, by w zamian za poparcie podczas wotum zaufania dla nowego rządu skrócić czas jego istnienia do dwóch lat.
Alberto Nunez Feijoo podczas środowej konferencji prasowej w Madrycie powiedział, że „nie”, jakie usłyszał od Sancheza w sprawie poparcia dla swojego rządu nie zniechęca go do dalszych poszukiwań poparcia w 350-osobowym Kongresie Deputowanych, niższej izbie parlamentu.
Wprawdzie PP wygrała lipcowe wybory w Hiszpanii, ale może liczyć maksymalnie na poparcie 172 deputowanych Kongresu.
W środę rano Feijoo spotkał się z Sanchezem, inaugurując spotkania z liderami partii reprezentowanych w Kongresie służące zdobyciu poparcia dla nowego rządu. Jeśli podczas zaplanowanych na 26 i 27 września głosowań nie uda się zatwierdzić gabinetu kierowanego przez przywódcę PP, król Filip VI prawdopodobnie powierzy misję utworzenia nowego rządu Sanchezowi.
W sytuacji, gdyby również szef socjalistów nie uzyskał poparcia większości członków Kongresu Deputowanych Hiszpanię czekają nowe wybory parlamentarne. Odbyłyby się one prawdopodobnie w styczniu 2024 roku.
PAP