Emigranci wysyłają coraz mniej pieniędzy do Polski
Emigranci wysyłają coraz mniej pieniędzy do Polski. Według ekspertów może to świadczyć o rozluźnianiu się więzów łączących ich z ojczyzną.
Nasi obywatele, którzy wyjechali za granice w I kwartale tego roku przekazali do Polski 942 mln euro, w czwartym kwartale 2013 roku ponad 1 mld euro poinformował Narodowy Bank Polski.
Dr Marian Szołucha, ekonomista podkreśla, że jest to ostatni moment, w którym możemy zawrócić młodzież do kraju. Ekspert przyznaje, że nie wierzy w skuteczność ogłaszanych przez rząd programów, które w większości nie są realizowane.
Zmiany jak dodaje muszą być wprowadzone na poziomie systemowym. Należy zmniejszyć obciążenia podatkowe i parapodatkowe, czyli koszty pracy.
– Nie ma innej metody na to, żeby z powrotem przyciągnąć do Polski tę młodą emigrację. Nie uda się tego zrobić żadnymi, chwilowymi, jednorazowymi zachętami. Emigracja jest negatywnym zjawiskiem, choć ma pewne plusy, bo ludzie uczą się języków czy poprawiają swój status materialny. Natomiast jeśli w dłuższej perspektywie nie wracają, to po pierwsze załamuje się nasza demografia, po drugie w rezultacie mamy do czynienia z zapaścią naszego systemu emerytalnego – tłumaczy dr Marian Szołucha.Według ekspertów do ponad 2 mln młodych ludzi, którzy zostali wypchnięci za granicę, do roku 2020 może dołączyć kolejny milion osób.
RIRM