fot. pixabay.com

Dyskusja wokół ustawy mającej zamrozić ceny energii elektrycznej

Ceny prądu nie pozwalają spać wielu przedsiębiorcom, szczególnie prowadzącym małe biznesy. Nadziei upatrują oni w ustawie, która ma zamrozić ceny energii elektrycznej dla małych i średnich firm.

Sytuacja na rynku energii jest trudna. Mocno odczuwają to nie tylko gospodarstwa domowe, ale także właściciele sklepów, szczególnie mniejszych.

– Wiele małych firm nie wytrzymało wzrastających kosztów, szczególnie kosztów energii, które wzrastały czterokrotnie. Około 20 procent mikro i małych przedsiębiorstw już się zamknęło – powiedział przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”, Alfred Bujara.

Aby kolejni przedsiębiorcy nie musieli podejmować tak drastycznych kroków, rząd przygotowuje rozwiązania, które zamrożą ceny elektrycznej dla małych i średnich firm.

– Jest to rozwiązanie bez precedensu w Europie – wskazywał kilka dni temu wicepremier, minister aktywów państwowych, Jacek Sasin.

Zgodnie z projektem, maksymalna cena energii elektrycznej wyniesie 785 zł za megawatogodzinę. Takie rozwiązanie uchroni wiele rodzinnych firm przed bankructwem – wskazał Alfred Bujara.

– Jest to ratunek dla mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich firm, m.in. dla polskich sklepów, ale również i dla produkcji, usług – zaznaczył przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.

Z takiego rozwiązania zadowolony jest także Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Adam Abramowicz.

– Proponowana cena 758 zł za megawatogodzinę jest dużo wyższa niż w tamtym roku, ale jest akceptowalna – oświadczył Adam Abramowicz.

Są jednak punkty, które wymagają poprawy – dodał Rzecznik MŚP. Jednym z nich jest okres porównawczy zużycia prądu, co do którego będzie można  90 proc.  zużycia objąć ceną maksymalną. Projekt zakłada bowiem, że ma to być rok COVID-owy, czyli grudzień 2020 – 2021. Wtedy jednak wiele firm z powodu pandemii musiało zawieść swoja działalność. Tak było w przypadku np. restauracji, fitnessów czy basenów.

To wysoka niesprawiedliwość – podkreślił Adam Abramowicz.

– Nie można tego okresu brać do porównania, bo przecież kiedy firma była zamknięta, to nie używała energii elektrycznej. Gdyby to rozwiązanie pozostało, to te firmy zostałaby całkowicie dobite całkowicie, bo w tych sektorach już są zamknięcia – zwrócił uwagę Rzecznik MŚP.

Rozwiązanie, które przygotowuje rząd, miałoby wejść od grudnia. Jednak – jak zauważył Adam Abramowicz – podwyżki prądu zostały wprowadzone znacznie wcześniej, niektóre już o czerwca. Dlatego sektor MŚP postuluje, by osłona objęła także miesiące, w których nastąpił drastyczny wzrost cen.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl