Co dalej z ukraińskim zbożem?

Pomimo braku decyzji w Brukseli Polska razem z pozostałymi krajami przyfrontowymi nie otworzy swoich granic po 15 września dla zbóż z Ukrainy. Tymczasem unijny komisarz do spraw rolnictwa Janusz Wojciechowski szuka rozwiązania konfliktu interesów.

Trwa forum ekonomiczne w Karpaczu. To tutaj minister rolnictwa, Robert Telus, przedstawił jasne stanowisko Polski w sprawie wygasającego 15 września embarga na 4 rodzaje zbóż z Ukrainy.

– Jakąkolwiek UE decyzję by nie podjęła, to my podejmiemy swoją. Podejmiemy taką, że zakażemy importu czterech zbóż do naszego kraju – zaznaczył Robert Telus.

Polska oraz pozostałe kraje przyfrontowe zapewniają, że nadal będzie możliwy tranzyt zboża, tak jak to odbywa się obecnie. Pomimo wielu prób rozbicia koalicji – Polski, Słowacji, Bułgarii, Rumunii i Węgier – kraje te trwają przy wspólnym stanowisku.

– Potwierdziliśmy nasze stanowisko o wydłużeniu czasu embarga z 15 września do końca roku – poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Koalicyjna „piątka” postuluje, aby lista towarów rolnych objętych sankcjami była elastyczna. Polska chciałaby objąć embargiem ukraińskie maliny i miód. Polscy pszczelarze alarmują, że posiadają dwuletni zapas miodu. Rolnicy muszą wiedzieć, na czym stoją – komentuje poseł ludowców, Andrzej Grzyb.

– Decyzje o charakterze inwestycyjnym, które podejmowali rolnicy, budując nowe obiekty inwentarskie, podejmowali w oparciu o cenę danego produktu i potencjalne dochody. W tej chwili to się nie bilansuje (…). Jeżeli pogłębimy to przez chaos na rynku zbożowym, to nic dobrego z tego nie wyniknie – ocenił.

Pobudka polskiego rządu po rocznej drzemce, to za późno – uważa współprzewodniczący Konfederacji, Krzysztof Bosak.

– Rząd jest niewiarygodny dla rolników, zdradził ich interesy i to nie pierwszy raz. To miało miejsce np. w przypadku „piątki dla zwierząt” Jarosława Kaczyńskiego – przypomniał.

Polskie rolnictwo znalazło się w bardzo trudnej sytuacji po 1 czerwca 2022 roku. Od tego dnia ukraińscy rolnicy mogli bez żadnych ograniczeń celnych i taryfowych wwozić zboże do UE w ramach tzw. korytarzy solidarnościowych. Doradca prezydenta ds. rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski uważa, że ukraińskie agro-holdingi tylko czekały na taką okazję.

– To się im nie udawało przez lata, bo UE w pewien sposób chroniła swoje rolnictwo. Były co roku określane wielkości napływu żywności spoza UE, tak żeby nie zniszczyć swojego rolnictwa. Ukraińcy chcą to znieść – wskazał były minister rolnictwa.

Pomimo wojny Ukraina nadal jest największym producentem żywności w Europie. Posiada 45 mln hektarów gruntów rolnych. Dla porównania Polska ma tych gruntów 14,5 mln hektarów. Dodatkowo – zdaniem byłego ministra rolnictwa – Kijów swoją postawą ulega grze politycznej prowadzonej przez kraje Europy Zachodniej.

– Unijni politycy, w szczególności niemieccy, mówią, że zrobią wszystko, aby odsunąć Zjednoczoną Prawicę od władzy w Polsce – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski.

Konflikt interesów krajów przyfrontowych i Ukrainy próbuje rozwiązać unijny komisarz ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski. Proponuje przede wszystkim wsparcie finansowe transportu ukraińskiego zboża. Bruksela rozważa taką możliwość – przyznaje wiceminister rolnictwa, Krzysztof Ciecióra.

– Myślę, że to rozwiązanie zostanie wprowadzone w życie i będzie rzeczywiście skupiać się na obsługiwaniu podmiotów w Afryce i Azji, gdzie ich zboże e trafiało – wskazał.  

Unijne embargo na ukraińskie plony wygasa 15 września, dokładnie miesiąc przed wyborami do Sejmu i Senatu.

 

Michał Rybka/TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl