J. Zieliński: BOR staje na nogi, ale zaniedbania są wieloletnie

Odnosząc się do zmian, jakie zachodzą w Biurze Ochrony Rządu, wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński zapewnił, że „Biuro Ochrony Rządu już staje na nogi, ale zaniedbania są wieloletnie”. Polityk był gościem programu „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Jarosław Zieliński odniósł się także do wydarzeń, które miały miejsce na Ukrainie, kiedy nieznani sprawcy ostrzelali polski konsulat w Łucku.

– Jeżeli pojawiło się podejrzenie, że mogliśmy mieć do czynienia z udziałem trzeciej strony – mowa tutaj o Rosji i jej działaniach sprawczych, to jeśli tak jest, a Ukraina nie ma nic do ukrycia i szuka prawdy o tym, to powinna dopuścić Polaków w pełni do tych działań. Jeżeli by tak nie było, to można się zastanawiać, czy rzeczywiście nie miały miejsca inne okoliczności. Sprawa musi być wyjaśniona, niezależnie od tego, jaka jest prawda – wskazywał wiceminister MSWiA.

Polityk zaznaczył, że w służbach mundurowych trwa modernizacja.

– Zwiększyliśmy budżet, dokonaliśmy nowych zakupów, nowych pojazdów. Dokonaliśmy naboru i mamy modernizacje służb mundurowych, która potrwa cztery lata[…]. Tym programem modernizacji objęte jest również Biuro Ochrony Rządu. Będą nowe szkolenia, nowe wyposażenia – dodał Jarosław Zieliński.

Wakaty w Policji będą stopniowo uzupełniane – wskazywał wiceminister.

– W policji jest najmniej wakatów w ciągu ostatnich lat (2,32 proc.) Kiedy rozpoczynałem swoją prace obiecaliśmy, że uzupełnimy wszystkie wakaty i zrobiliśmy ogromny postęp. W ciągu 2016 roku przyjęliśmy 5400 nowych policjantów, w tym roku przyjmiemy 4300(…). Jest to najmniejsza liczba wakatów w ciągu ostatnich 15 lat. To policjanci zapewniają bezpieczeństwo, a nie puste miejsca – powiedział gość programu „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

RIRM