fot. https://rzecznikmsp.gov.pl/instytucja-rzecznika/

A. Abramowicz o „Mały ZUS Plus”: Ktoś wymyślił, że z programu można korzystać tylko trzy, a nie pięć lat. To absurdalne założenie

„Mały ZUS Plus” dla małych firm z niskim dochodem przewiduje mniejsze składki. Ktoś wymyślił, że z programu można korzystać tylko trzy lata, a nie pięć lat. To absurdalne założenie. Małe firmy weszły do programu w 2019 roku. Trzy lata mogły z niego korzystać, potem w latach 2022-2023 już nie. Teraz mogłyby z powrotem skorzystać z programu, ale ZUS wymyślił, że muszą poczekać jeszcze rok – powiedział Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, w programie „Polski Punkt Widzenia” na antenie TV Trwam.

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców apeluje do premiera Donalda Tuska ws. programu „Mały ZUS Plus”. Do biura rzecznika zgłaszają się przedsiębiorcy, którym ZUS odmówił prawa skorzystania z tej preferencji składkowej.

Problem dotyczy firm, które mają niskie dochody. W Polsce istnieje system składki ryczałtowej, co roku rosnącej. W tym roku składka wzrosła z 1400 zł do 1600 złotych. Składka musi być zapłacona i nikogo nie interesuje, czy przedsiębiorca zarobił czy nie. Mała firma, która zajmuje się poprawkami krawieckimi, zarabia na prowincji 2-3 tys. złotych. Z tego musi oddać 1400 złotych. Na mój apel i moje starania wprowadzono program „Mały ZUS Plus”, który dla małych firm z niskim dochodem przewiduje mniejsze składki. Ktoś wymyślił, że z programu można korzystać tylko trzy lata, a nie pięć lat. To absurdalne założenie. Małe firmy weszły do programu w 2019 roku. Trzy lata mogły z niego korzystać, potem w latach 2022-2023 już nie. Teraz mogłyby z powrotem skorzystać z programu, ale ZUS wymyślił, że muszą poczekać jeszcze rok. Dla wielu firm może to być rok końcowy, jeżeli chodzi o ich działalność. ZUS nie ma racji, bo firma powinna prowadzić obniżone składki znowu przez trzy lata. Przedsiębiorcy czas na zgłoszenie do Małego ZUS-u Plus mają do 31 stycznia. Tymczasem i w ZUS-ie, i na infoliniach ZUS-u informuje się, że można tego dokonać dopiero za rok. ZUS nie ma racji, bo firma powinna prowadzić obniżone składki znowu przez trzy lata. Stąd apel do premiera – wyjaśnił Adam Abramowicz.

W czwartek Sejm uchwalił budżet na 2024 rok. Pytanie, czy w przestrzeni nowego budżetu będzie realizacja obietnic, które nowa władza złożyła małym i średnim przedsiębiorcom.

Była obietnica dobrowolnego ZUS-u. Zamiast tego dostajemy propozycję wakacji jednomiesięcznych od ZUS-u. Jest to zasadnicza różnica, ale cieszę się, że cokolwiek rząd chce zrobić, żeby ulżyć tym, którzy muszą co miesiąc płacić wysokie składki, nie mając na to dochodu. Była propozycja podniesienia kwoty wolnej do 60 tys., przypomnę, że mamy 30 tysięcy. To byłaby bardzo duża ulga nie tylko dla przedsiębiorców, ale dla wszystkich Polaków. W tym budżecie tego nie ma. Była obietnica, że ZUS będzie płacił za zwolnienie lekarskie pracownika od pierwszego dnia, bo dzisiaj płaci dopiero po 33 dniach – wymieniał rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

W marcu trafi do Sejmu projekt ustawy dotyczący wakacji od ZUS-u.  Już wiadomo, że nie będzie obiecanej pensji od państwa.

W trakcie audycji rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców odniósł się do dwukrotnej podwyżki płacy minimalnej w 2024 roku.

To, co się dzieje z płacą minimalną w Polsce, to jest szaleństwo. Kiedyś związki zawodowe chciały, żeby to było 50 proc. prognozowanej średniej. W tym roku mamy 55 procent. To średnia, którą liczy GUS bez uwzględnienia firm, które mają zatrudnionych mniej niż 10 pracowników. Gdyby objąć wszystkie firmy tymi obliczeniami, to średnia, którą podaje GUS, zmniejszyłaby się o 20 procent. Jak porówna się dzisiejszą minimalną płacę do tej zmniejszonej o 20 proc., to jest prawie 70 procent. Do czego więc idziemy? W wielu firmach następuje spłaszczenie płac, ponieważ firma musi sprzedać swój towar albo usługę. Nie może podnosić w nieskończoność cen – powiedział Adam Abramowicz.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl