Ośrodki pomocy postpenitencjarnej wspomagają więźniów opuszczających zakłady karne w Polsce

Po wyjściu na wolność w głowach byłych więźniów rodzi się wiele pytań o przyszłość, ale także o to, jak ruszyć dalej. Dzięki środkom z Funduszu Sprawiedliwości w Polsce działa wiele organizacji, które ułatwiają powrót do życia. 

Jak i gdzie postawić swój pierwszy krok – to pytania, które zadają sobie osadzeni po wyjściu z zakładu karnego. Pomoc można uzyskać na każdym kroku. Rzeczowe bądź finansowe wsparcie oferują Miejskie Ośrodki Pomocy Społecznej.

Stowarzyszenie Pomocy Ludzie Ludziom z Wrocławia wyciąga rękę do osadzonych, daje im wędkę.

– My jako placówka też pracujemy inaczej. Nam nie zależy na wspieraniu bonami, nam zależy, żeby te osoby jak najszybciej się uaktywniły na rynku pracy – podkreślił Erazm Humienny, przedstawiciel Stowarzyszenia Pomocy Ludzie Ludziom.

Jeszcze znajdując się w zakładzie karnym, osadzeni kontaktują się z pracownikami wrocławskiego stowarzyszenia. To oni pomagają w znalezieniu pracy, organizują wizytę u komornika, udzielają porad prawnych, ale i zapewniają opiekę psychologiczną.

– Staramy się wykorzystać ten zapał tych ludzi, chęć zmiany siebie, swojego życia, chęć realizowania marzeń, które mieli przez te lata pobytu w zakładach karnych – oznajmił Erazm Humienny.

W procesie readaptacji liczy się czas, żeby osadzeni wrócili na dobre tory. Trzeba im pomóc już w pierwszych dniach po opuszczeniu zakładu karnego.

– Jeśli nie ma w międzyczasie alkoholu, różnych spraw, które powodują, że panowie zrywają ten plan, który sobie wcześniej ustaliliśmy, po dwóch-trzech miesiącach panowie wyprowadzają się – mówiła Ewa Humienna, pedagog.

Tego momentu nie można przegapić. Zdarza się, że osadzeni wracają do zakładu karnego, zaczynają traktować go jak swój dom. Często to ludzie bezdomni, a więzienie jest ucieczką od spędzenia zimy bez dachu nad głową.

– Czasami o tym opowiadają, czasami jest to ich sposób na przetrwanie np. zimy czy jakiś innych zawieruch, ale rzeczywiście wielu z nich ma kryminalną większą lub mniejszą przeszłość – wskazał Paweł Trawka, rzecznik Caritas archidiecezji wrocławskiej.

Caritas Polska wspiera osoby w kryzysie bezdomności. Organizuje jadłodajnie, miejsca, gdzie mogą się odświeżyć, otrzymać świeżą odzież. Tym osobom trzeba też pomóc w przezwyciężeniu złych nawyków. Przez 30 lat Stowarzyszenie Pomocy Ludzie Ludziom pomogło kilkunastu tysiącom osób, ułatwiło powrót do życia w społeczeństwie.

– My jesteśmy tylko tak naprawdę krótkim przystankiem, o którym trzeba zapomnieć, bo od tego też jesteśmy, żeby móc wyskoczyć dalej, tak jak w rodzinie  – powiedziała pedagog specjalny.

Szereg ośrodków pomocy postpenitencjarnej w Polsce powstało dzięki środkom z Funduszu Sprawiedliwości, czyli funduszu, który powstał z majątków odbieranych przestępcom.

TV Trwam News