Rosja: dziennikarz i analityk wojskowości zaocznie skazani na 11 lat więzienia za „fake newsy” o armii

Rosyjski dziennikarz Michael Nacke i Rusłan Lewijew, szef projektu analitycznego Conflict Intelligence Team, zostali zaocznie skazani przez moskiewski sąd na kary 11 lat pozbawienia wolności za tzw. fake newsy o armii Rosji.

Michael Nacke i Rusłan Lewijew od początku pełnowymiarowej wojny prowadzą codzienne (oprócz weekendów) niezależne przeglądy frontowe na kanale YouTube.

O wyrokach 11 lat kolonii karnej dla obu dziennikarzy powiadomił we wtorek projekt Ostorożno, Nowosti. Sąd zakazał im także publikacji materiałów w internecie na pięć lat.

Rusłan Lewijew to dziennikarz śledczy, twórca projektu Conflict Intelligence Team, który prowadzi szczegółowy monitoring i analizę źródeł otwartych (open source) rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę. Wcześniej analitycy CIT zajmowali się m.in. konfliktami w Donbasie i rosyjskimi działaniami zbrojnymi w Syrii.

Sprawę karną wobec dziennikarzy władze wszczęły jeszcze w marcu ub. roku. W konkretnym materiale, który stał się pretekstem do rozpoczęcia postępowania, jego autorzy mówili o ukraińskich cywilach zabitych przez rosyjską armię.

Później wobec Rusłana Lewijewa wszczęto kolejną sprawę karną za wypowiedź na temat zbombardowania szpitala dziecięcego w Mariupolu.

CIT został uznany w Rosji za organizację niepożądaną. Jego pracowników władze nazwały „pseudodziennikarzami”, którzy gromadzą informacje „w celu dyskredytacji” armii rosyjskiej.

Michael Nacke i Rusłan Lewijew zostali przez władze Rosji umieszczeni na liście „agentów zagranicznych”. Obydwaj przebywają na emigracji.

PAP