Będzie nowa rada

Federalny minister kultury Bernd Neumann zapowiedział rozszerzenie
rady naukowej Fundacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie”. To reakcja na
wtorkowe odejście z rady czeskiej historyk Kristiny Kaiserovej. Radę opuściła
ponadto niemiecka publicystka Helga Hirsch. Wcześniej z prac w tym gremium
zrezygnował polski historyk Tomasz Szarota.

W rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Helga Hirsch potwierdziła, że zrezygnowała
z prac w radzie naukowej fundacji z trzech powodów. – Po pierwsze, nie do
przyjęcia jest postawa partii SPD, która pomimo wcześniejszego głosowania w
Bundestagu za fundacją i pomimo desygnowania do niej swojego przedstawiciela
cały czas ją bojkotuje i działa na jej szkodę. Po drugie, w obecnej, zanadto
upolitycznionej, sytuacji, w jakiej znalazła się fundacja, nie ma szans na jej
niezależne działanie. I po trzecie, jestem przekonana, że obecny dyrektor
fundacji profesor Manfred Kittel, mimo że jest dobrym naukowcem, nie da sobie
rady, aby w końcu rozpocząć konkretną pracę naukową poświęconą wypędzeniom

wyjaśnia Helga Hirsch. Jednak jak twierdzą niemieckie media, jednym z głównych
powodów odejścia Hirsch, oprócz jej zarzutów o upolitycznienie debaty o
przesiedleniach, był spór z Kristiną Kaiserovą. Hirsch skarżyła się na to, że
była często personalnie atakowana właśnie przez historyka z Czech.
Helga
Hirsch zaproponowała na odchodnym, aby rozszerzyć krąg doradców naukowych
fundacji. Chodzi o to, aby wśród naukowców było jak największe „spektrum
opinii”, aby były tu także osoby z takich krajów jak Polska. Jej zdaniem, z
krajów sąsiadujących z Niemcami w nowej radzie naukowej powinno zasiąść minimum
po dwóch przedstawicieli jednego państwa (teraz byli to pojedynczy
reprezentanci). Publicystyka jest przekonana, że wtedy w grupie historycy polscy
czy czescy będą bardziej niezależni, bo teraz ulegali wpływom swoich
społeczeństw i rządów, zajmując często bardzo krytyczne stanowisko wobec działań
fundacji. Choć z drugiej strony sama Hirsch zaognia sytuację, gdyż krytykuje
historyków czy polityków domagających się ograniczenia wpływu Związku
Wypędzonych (BdV) na fundację i tworzone muzeum wypędzeń. Hirsch przekonuje, że
BdV dokonał już wielu ustępstw w tych kwestiach.
W skład rady naukowej
fundacji zgodnie z artykułem 19 statutu weszli oprócz przedstawicieli rządu,
Kościoła katolickiego i ewangelików także reprezentanci Centralnej Rady Żydów
oraz Związku Wypędzonych. Przy okazji planowanej nowelizacji ustawy o Fundacji
„Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie” w związku z kompromisem zawartym pomiędzy
frakcjami koalicji CDU/CSU i FDP a Związkiem Wypędzonych rada fundacji decyzją
Bundestagu jeszcze przed wakacjami ma zostać rozszerzona do 26 osób, a BdV
otrzyma dodatkowe 6 miejsc.

Waldemar Maszewski, Hamburg

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl