Ekstraklasa. Cracovia odzyskuje blask, ofiarą odrodzenia Ruch

Cracovia po czterech kolejnych spotkaniach bez zwycięstwa w końcu sięgnęła po komplet oczek. Ofiarą podopiecznych Jacka Zielińskiego padł Ruch Chorzów. Pasy głównie dzięki postawie Denissa Rakelsa pokonały Niebieskich 2:1. Honor drużyny ze Śląska uratował Mariusz Stępiński.


Krakowianie okrzyknięci, obok Piasta Gliwice, niemal chórem rewelacją początku sezonu chcieli pokazać, że mały kryzys (cztery mecze bez wygranej) jest jednie wypadkiem przy pracy. Naprzeciw stanął jednak Ruch, który spisywany przez większość na straty spisuje się – jak na razie – co najmniej przyzwoicie.

Deniss Rakels  Erik JendrisekStrzelanie szybko rozpoczął Deniss Rakels. Łotysz wykorzystał niepewną interwencję Matusa Putnocky’ego po strzale Mateusza Cetnarskiego i głową, z zaledwie dwóch metrów, umieścił piłkę w siatce. W kolejnych fragmentach spotkania nadal przeważali gospodarze, ale brakowało im klarownych sytuacji. Po drugiej stronie boiska w niezłej okazji znalazł się Marek Szyndrowski. Strzał obrońcy chorzowian na rzut rożny sparował jednak Grzegorz Sandomierski. Znakomitym refleksem w 39. minucie wykazał się Putnocky, który instynktowną interwencją uratował swoją drużynę od utraty bramki, zatrzymując uderzenie Rakelsa. Jednak, co się odwlecz, to nie uciecze, i tak też stwierdził Łotysz, który po dobrym dograniu futbolówki przez Erika Jendriska pokonał golkipera gości. (fot. PAP/Jacek Bednarczyk)

Erik Jendrisek  Martin KonczkowskiPo przerwie wysokim pressingiem zagrał Ruch, ale na niewiele się to zdało. Zagrożenie pod bramką stworzył Luiz Santos Deleu, co jednak nie sprawiło większych problemów Putnocky’emu. Cel w 60. minucie osiągnął Mariusz Stępiński. Młody snajper Niebieskich po kapitalnym dośrodkowaniu Marka Zieńczuka z pięciu metrów celną główką pokonał bramkarza gospodarzy. Szansę na doprowadzenie do remisu miał Rafał Grodzicki, ale piłkarz Ruchu nie trafił do bramki z zaledwie czterech metrów. W doliczonym czasie gry czerwonym kartonikiem ukarany został Patryk Lipski, lecz nie miało to już większego wpływu na losy spotkania i z kompletu punktów cieszyli się podopieczni Jacka Zielińskiego. (fot. PAP/Jacek Bednarczyk)

Cracovia, dzięki trzem oczkom, awansowała na 5. miejsce w tabeli i wyprzedziła lokalnego rywala – Wisłę. Ruch, z dwoma punktami mniej na koncie, plasuje się na 9. pozycji.

***

Cracovia Ruch Chorzów 2:1 (2:0)
Deniss Rakels 6’ 45’ – Mariusz Stępiński 60’

Cracovia: Grzegorz Sandomierski – Luiz Santos Deleu, Sreten Sretenović, Piotr Polczak, Paweł Jaroszyński – Damian Dąbrowski, Miroslav Covilo – Bartosz Kapustka (87’ Marcin Budziński), Mateusz Cetnarski (66’ Dariusz Zjawiński), Deniss Rakels (90’ Mateusz Wdowiak) – Erik Jendrisek

Ruch: Matus Putnocky – Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Michał Koj, Marek Szyndrowski – Maciej Urbańczyk, Łukasz Surma (84’ Tomasz Podgórski) – Kamil Mazek, Patryk Lipski, Marek Zieńczuk (61’ Roland Gigołajew) – Mariusz Stępiński

Żółte kartki: Paweł Jaroszyński, Damian Dąbrowski, Miroslav Covilo (Cracovia) oraz Patryk Lipski, Michał Koj, Rafał Grodzicki, Kamil Mazek (Ruch)

Czerwona kartka: Patryk Lipski 90’ (Ruch)

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl