[TYLKO U NAS] G. Strzemecki: U nas to się nasila, a na Zachodzie ludzie już nawet nie odważają się krytykować środowiska LGBT
Wiele osób chce zaprotestować przeciwko demoralizacji, niszczeniu ludzkiej tożsamości i innym mniej lub bardziej uświadomionym celom tej ideologii. Wiemy już, że tak jest, bo mamy nawet wyrok sądu lubelskiego, że nawet krytyka homoseksualizmu jest zakazana – powiedział w „Polskim punkcie widzenia” na antenie Telewizji Trwam wiceprezes Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych Grzegorz Strzemecki.
Narasta szeroki sprzeciw wobec marszów równości i szerzonej przez nie ideologii. Grzegorz Strzemecki podkreślił na antenie Telewizji Trwam, że takie wydarzenia można nazwać prowokacją.
– Niewątpliwie. To z założenia jest prowokacja, tym bardziej, że powtarza się wielokrotnie. Pojawiają się też regularnie zachowania agresywne i szarganie świętości. Nasilenie tego jest ewidentne – wskazał.
Sprzeciw ten jest natomiast odbierany jako dyskryminacja tego środowiska.
– Wiemy już, że tak jest, bo mamy nawet wyrok sądu lubelskiego, że nawet krytyka homoseksualizmu jest zakazana. U nas to się nasila, a na Zachodzie ludzie już nawet nie ważą się tego robić – podkreślił Grzegorz Strzemecki.
– Wiele osób chce zaprotestować przeciwko demoralizacji, niszczeniu ludzkiej tożsamości i innym mniej lub bardziej uświadomionym celom tej ideologii – dodał.
RIRM