Z. Kuźmiuk: już ponad 11 mld zł dla rodzin
Dr Zbigniew Kuźmiuk, finansista i poseł do Parlamentu Europejskiego, w komentarzu dla „Naszego Dziennika” odniósł się do rządowego programu „Rodzina 500+” i podkreślił, że do polskich rodzin wpłynęło już ponad 11 mld zł.
Jak poinformowała w ostatnich dniach minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, do końca września wypłacono już 11,3 mld zł z programu „Rodzina 500+” (na cały rok przewidziana jest na realizację tego programu kwota 16 mld zł). Dodała, że z programu obecnie korzysta już 3,8 mln dzieci, i stwierdziła, że program „Rodzina 500+” poprawia sytuację materialną rodzin wychowujących dzieci, ponieważ zmniejsza się wyraźnie ilość takich rodzin obejmowanych pomocą społeczną.
Programem jest objętych średnio 52,2% dzieci do 18. roku życia, przy czym w gminach wiejskich jest to aż 61% dzieci, w gminach miejsko-wiejskich 56% dzieci i w gminach miejskich 44% dzieci, co tylko potwierdza, że do tej pory najwięcej wielodzietnych, niezamożnych rodzin funkcjonowało w środowisku wiejskim.
Przekazanie polskim rodzinom do końca września kwoty ponad 11,3 mld zł miało oczywisty wpływ na zwiększenie wydatków konsumpcyjnych, co było już widoczne we wpływie na wzrost PKB w II kwartale tego roku, a kolejne kwartały tego roku będą pod tym względem zapewne jeszcze lepsze.
Przypomnijmy, że wzrost ten realnie w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego wyniósł 3,1%, a głównym motorem tego wzrostu było wyraźne zwiększenie wydatków konsumpcyjnych Polaków.
Takim namacalnym efektem programu w środowiskach wiejskich jest likwidacja sprzedaży w sklepach na tzw. zeszyt (bardzo powszechna w ostatnich latach), a rodziny wielodzietne nie tylko uzyskały stabilne finansowanie, ale odzyskały swoją godność.
Po raz pierwszy od wielu lat rodziny wielodzietne w miastach i na wsi stać na zakup nowej odzieży i obuwia dla dzieci, wyposażenia w przybory szkolne, a także na wspólny wyjazd na chociaż krótkie wakacje poza miejsce swojego stałego zamieszkania.
W tym roku także zniknęły z oferty banków i instytucji pożyczkowych reklamy kredytów i pożyczek na wyprawkę szkolną dla dzieci, co oznacza, że także w ocenie tych instytucji program „Rodzina 500+” w znaczący sposób poprawił sytuację materialną szczególnie rodzin wielodzietnych.
Ba, okazuje się, że w ostatnich miesiącach zniknęło z polskiego rynku aż 21 firm pożyczkowych, jak twierdzą eksperci, z jednej strony na skutek zaostrzenia przepisów antylichwiarskich, z drugiej na skutek „wysychania” strumienia klientów.
Maleje także liczba osób, które wcześniej wpadły w swoistą pętlę zadłużenia i zostały wpisane na „czarne listy dłużników”, w ostatnich miesiącach różne rejestry dłużników wyraźnie się odchudziły.
Ale jak się okazuje, program „Rodzina 500+” miał również pozytywny wpływ na sytuację płacową tych najmniej zarabiających, głównie kobiet, i widać to coraz wyraźniej po upływie 3 kwartałów tego roku.
Wiele firm zdecydowało się na wyraźne podwyżki płac, chcąc zatrzymać pracowników grożących odejściem z pracy, najbardziej chyba spektakularne są trwające ciągle akcje podwyżkowe we wszystkich funkcjonujących w Polsce sieciach supermarketów, które w tym zakresie wręcz ze sobą rywalizują.
Wcześniej przeciwnicy programu snuli rozważania, że doprowadzi on do zmniejszenia aktywności zawodowej kobiet wychowujących dzieci. Okazuje się, że nie tylko do tego nie doszło, a wręcz przeciwnie, sprawna realizacja „Rodziny 500+” wymusza znaczące podwyżki płac dla najmniej zarabiających.
Nasz Dziennik/RIRM