Sierpniowy odczyt inflacji wskazał 16,1 procent. Rząd zapowiedział, że podejmie działania, aby wyhamować wzrost cen. Analitycy spodziewali się wyhamowania wzrostu cen do poziomu 15,4 procent. „Większość ekspertów wskazuje, że mamy do czynienia z tzw. inflacją kosztową, czyli spiralę wzrostu nakręca wzrost cen nośników energii i cen paliw. Mamy wpływ na ceny nośników energii. Jeśli możemy je obniżyć, to powinniśmy to zrobić (…). Polityka socjalna państwa pewnie ma jakiś wpływ na wzrost cen, natomiast nie jest to główna przyczyna. Obserwując sytuację na całym świecie, to dane, które podał Eurostat, wskazują na rekordową inflację dla całej Unii Europejskiej – 9,1 procent. (…) Główne przyczyny inflacji to wzrost cen energii i wzrost cen paliw” – powiedział Mariusz Kękuś, ekonomista, w piątkowym programie „Polski punkt widzenia” w Telewizji Trwam.