Polska zawnioskowała do KE o wstrzymanie naliczania kar za Izbę Dyscyplinarną SN. Możliwy pozew do Polska złożyła wniosek do Komisji Europejskiej o wstrzymanie naliczania kar za Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. Niewykluczone, że nasz kraj w pozwie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zażąda zwrotu odebranych środków na poczet kar.
W najbliższych dniach Polska złoży wniosek do Komisji Europejskiej o wstrzymanie naliczania kar za Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego – zapowiedział minister ds. Unii Europejskiej, Szymon Szynkowski vel Sęk.
Trybunał Konstytucyjny do 14 grudnia odroczył rozpatrywanie wniosku ws. legalności kar nałożonych na Polskę przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Chodzi o dwie kary nałożone na nasz kraj dotyczące niewstrzymania działalności kopalni Turów oraz funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
19 października br. to nowy termin rozprawy Trybunału Konstytucyjnego w sprawie unijnych przepisów, na podstawie których Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył kary na Polskę ws. kopalni Turów i Izby Dyscyplinarnej SN – poinformowano we wtorek na stronie TK.
Sędzia dawnej Izby Dyscyplinarnej SN Ryszard Witkowski pozostanie w Sądzie Najwyższym i będzie orzekać w Izbie Karnej – poinformował w poniedziałek zespół prasowy SN. Wcześniej informowano, że do Izby Karnej przeszła sędzia Małgorzata Bednarek.
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego przestała istnieć. Jej miejsce zajmie Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Nie gwarantuje to zakończenia sporów o tzw. praworządność na linii Warszawa – Bruksela.
Weszła w życie nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym – przestała istnieć Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, a w jej miejsce powstaje Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Przed południem tematowi wprowadzanych zmian poświęcony będzie briefing rzecznika prasowego Sądu Najwyższego.
W czwartek przestanie istnieć Izba Dyscyplinarna. W piątek jej miejsce zajmie Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Niewykluczone, że w jej składzie zasiądzie część sędziów Izby Dyscyplinarnej. Opozycja przekonuje, że ustawa prezydenta nie zadowala Komisji Europejskiej i nie będzie bodźcem do wypłaty unijnych środków.
Patrząc i głębiej przyglądając się różnym wypowiedziom, różnych osób, również w PE (…) myślę, że chodzi im nie tylko o kwestię Izby Dyscyplinarnej. Oni myślą o Krajowej Radzie Sądownictwa, oni chcą się posunąć dalej w tych żądaniach. Oby tak nie było, ale myślę, że to wybrzmiewa, więc będą dalej kręcić nosem na różnego rodzaju nasze reformy. Pytanie – jak daleko będziemy im pozwalać posuwać się w tych żądaniach? – mówiła Beata Kempa, poseł do Parlamentu Europejskiego, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
Sekretarz stanu w KPRM, Michał Wójcik, zaznaczył, że jest destrukcyjne i złe dla państwa, gdy jeden sędzia podważa status innego sędziego. W ten sposób minister odniósł się do sprawy sędziego Pawła Juszczyszyna.
Jeśli projekt zmian w SN miałby być przyjęty w wersji zaproponowanej przez prezydenta, Solidarna Polska za nim nie zagłosuje – mówił szef Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jesteśmy gotowi szukać kompromisu, ale takiego, który będzie dyktowany odpowiedzialnością za państwo – dodał. „Kompromisy mają swoje granice” – ocenił.
Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pracowała nad dwoma projektami ustaw o Sądzie Najwyższym, autorstwa prezydenta oraz Prawa i Sprawiedliwości. Komisja Europejska uzależnia akceptację Krajowego Planu Odbudowy dla Polski od likwidacji Izby Dyscyplinarnej.