Wpisy

[TYLKO U NAS] Sz. Wójcik o poparciu przez Polskę noty wzywającej KE do podjęcia działań zmierzających do likwidacji hodowli zwierząt futerkowych w Europie: To kolejna próba ataku na naszą branżę

Uważam tę inicjatywę za szkodliwą. Proszę zwrócić uwagę, że wyszły z nią kraje, które nie zajmują się hodowlą zwierząt futerkowych (…). Jest to kolejna próba zlikwidowania branży futerkowej w Polsce, bowiem jak możemy nazwać niechęć do tego, żeby szczepić norki. Skoro dbamy o zdrowie publiczne i zależy nam na nim, a jednocześnie wskazuje się, iż norki stanowią zagrożenie, to dlaczego nie chcemy ich szczepić? Mamy działające rosyjskie i amerykańskie szczepionki na COVID-19 wśród norek (…). To jest kolejna próba ataku na naszą branżę – mówił Szczepan Wójcik, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej, w rozmowie z redakcją informacyjną Radia Maryja.

[TYLKO U NAS] Sz. Wójcik: Nie chcemy, żeby rząd nam pomagał. Chcemy jednej rzeczy – żeby rząd nam nie przeszkadzał

Nie chcemy, żeby rząd nam pomagał. Chcemy jednej rzeczy – żeby rząd nam nie przeszkadzał. Dużo się mówi: „wspieramy naszych rolników, naszych przetwórców, naszych przedsiębiorców, po to żeby wojowali rynek”, ale to są tylko słowa. Bardzo okrągłe i często nieprawdziwe – mówił w niedzielnym programie „Wieś to też Polska” w TV Trwam Szczepan Wójcik, hodowca, prezes Fundacji Polska Ziemia.

Część przepisów z tzw. Piątki dla zwierząt wprowadzona tylnymi drzwiami? Hodowcy mogą otrzymać dopłaty w zamian za deklarację rezygnacji z uboju rytualnego

Rząd chce wprowadzić część przepisów z tzw. Piątki dla zwierząt tylnymi drzwiami? Sprawa dotyczy kwestii uboju rytualnego. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, rząd nie chce zakazywać tego rodzaju uboju, jednak planuje promować tych, którzy sami z niego zrezygnują.

[TYLKO U NAS] M. Przeworska: Rolnicy w tym roku muszą dołożyć do hodowli żywca wołowego przez drastyczny spadek cen w skupach

Zamiar wprowadzenia zakazu uboju rytualnego sprawił, że ceny w skupach żywca wołowego drastycznie spadły. Rolnicy hodowali zwierzęta od 22 do 24 miesięcy. Teraz okazuje się, że przez dwa lata prowadzili oni inwestycję, do której muszą się ostatecznie dołożyć – powiedziała w programie „Wieś to też Polska” w TV Trwam Monika Przeworska z Instytutu Gospodarki Rolnej.

Hodowcy drobiu chcą zwrócić się do premiera o systemowe rozwiązania w sprawie grypy ptaków

Hodowcy drobiu chcą zwrócić się do premiera Mateusza Morawickiego o systemowe rozwiązania w sprawie grypy ptaków. Rolnicy proponują, aby lekarz weterynarii obligatoryjnie podejmował decyzję o likwidacji całego drobiu w strefie zagrożonej. Po tym hodowcy mieliby otrzymywać rekompensaty w wys. 100 proc. likwidowanego drobiu i 100 proc. kosztów pozostałych.