Bundesliga. Zwycięstwo Bayernu w męczarniach

Bayern Monachium wygrał wyjazdowe spotkanie z VfB Stuttgart 3:1. Wynik nie do końca odzwierciedlał tego, co działo się na boisku. Zawodnicy Pepa Guardioli grali słabo, bez polotu, a etatowy strzelec Bawarczyków – Robert Lewandowski – na przestrzeni 90 minut był zupełnie bezbarwny.

---

Goście rozpoczęli od mocnego uderzenia. Znakomite podanie z głębi pola do Mario Goetze wyprowadził powracający po kontuzji Javi Martinez. „Złoty chłopiec niemieckiej piłki“ opanował futbolówkę, ale nie stworzył zagorżenia pod bramką Przemysława Tytotnia. Następnie to miejscowi powinni wyjść na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przed szansą stanął Daniel Didavi. Zawodnik gospodarzy uderzył prawą nogą, jednak z jego próbą poradził sobie Manuel Neuer.

Pep Guardiola reagował na boiskowe wydarzenia i jeszcze przed upływem pierwszej połowy w miejsce słabo spisującego się dziś Arturo Vidala wpuścił Thomasa Muellera. Ta zmiana dała impuls mistrzom Niemiec, którzy w kolejnej akcji wyszli na prowadzenie. Akcję lewą stroną rozpoczął Franck Ribery, który dograł na piąty metr do Roberta Lewandowskiego. Snajpera reprezentacji Polski uprzedził Georg Niedermeier, zaliczając samobójcze trafienie.

Siedem minut po zmianie stron wynik na 2:0 podwyższył David Alaba. Wyraźnego błędu przy tym trafieniu dopuścił się Tytoń, który powinien był lepiej zachować się przy strzale Austriaka. Wydawało się, że dwie bramki zapasu dadzą przyjezdnym komfort gry, tymczasem Didavi zdobył kontaktowego gola dla swojego zespołu i sytuacja Bawarczyków zrobiła się nerwowa.

Gracze Juergena Kramny‘ego „poczuli“ krew i chcieli sprawić niespodziankę. Przyjezdni poukładali jednak grę i znów byli stroną przeważającą. W 89. minucie bramkę, po asyście Lewandowskiego, strzelił Douglas Costa, pieczętując tym samym zwycięstwo Bayernu na Mercedes-Benz Arena.

Dzięki wygranej podopieczni Pepa Guardioli coraz pewniej zmierzają po obronę mistrzowskiego tytułu. Na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu, przewaga Bawarczyków nad drugą Borussią Dortmund wzrosła do siedmiu puntów. Piłkarze Thomasa Tuchela zremisowali na wyjeździe w derbach Zagłębia Ruhry z Schalke 04 Gelsenkirchen 2:2. Poczynaniom swoich kolegów z ławki rezerwowych przyglądał się tym razem Łukasz Piszczek.

Warto wspomnieć również o dobrym występie Artura Sobiecha, który wpisał się na listę strzelców, a jego Hannover zremisował na wyjeździe z Herthą 2:2. Polak spędził na boisku pełne 90 minut.

***

Komplet wyników 29. kolejki Bundesligi:

Piątek, 08.04.2016

Hertha BSC – Hannover 2:2 (1:0)
Vedad Ibisević 3‘ Salomon Kalou 72‘ – Artur Sobiech 18‘ Manuel Schmiedebach 58‘

Sobota, 09.04.2016

VfB Stuttgart – Bayern Monachium 1:3 (0:1)
Daniel Didavi 63‘ – Georg Niedermeier 31‘(sam.) David Alaba 52‘ Douglas Costa 89‘

FC Ingolstadt – Borussia Moenchengladbach 1:0 (0:0)
Moritz Hartmann 87‘

Hamburger SV – Darmstadt SV 1:2 (0:1)
Lewis Holtby 90‘ – Aytac Sulu 38‘ Jerome Gondorf 54‘

Eintracht Frankfurt – TSG 1899 Hoffenheim 0:2 (0:0)
Nadiem Amiri 62‘ Mark Uth 90‘

Werder Brema – FC Augsburg 1:2 (1:0)
Florian Grillitsch 43‘ – Alfred Finnbogason 53‘ Hong Jeong-Ho 87‘

VfL Wolfsburg – FSV Mainz 1:1 (0:0)
Andre Schuerrle 53‘ – Jairo Samperio 66‘

Niedziela, 10.04.2016

Schalke 04 Gelsenkirchen – Borussia Dortmund 2:2 (0:0)
Leroy Sane 51′ Klaas-Jan Huntelaar 66′(k.) – Shinji Kagawa 49′ Matthias Ginter 56′

FC Koeln – Bayer Leverkusen 0:2 (0:2)
Julian Brandt 39′ Javier Hernandez 44′

Sport.RIRM