Ks. bp E. Frankowski: Wśród wszystkich cudów na świecie największy jest ten cud, że nieskończony Bóg stał się człowiekiem

Wśród wszystkich cudów na świecie największy jest ten cud, że nieskończony Bóg stał się człowiekiem. Święty Jan Apostoł z dumą i radością pisze o Jezusie Chrystusie, który w pełni był człowiekiem: „Myśmy Go słyszeli, widzieli i dotykali” – podkreślił ks. bp Edward Frankowski, biskup senior diecezji sandomierskiej.

Ks. bp Edward Frankowski wskazał, że największym cudem jest to, że Bóg stał się człowiekiem.

– Wśród wszystkich cudów na świecie największy jest ten cud, że nieskończony Bóg stał się człowiekiem. Święty Jan Apostoł z dumą i radością pisze o Jezusie Chrystusie, który w pełni był człowiekiem: „Myśmy Go słyszeli, widzieli i dotykali”. W Betlejem narodził się nam Zbawiciel po to, aby mógł się narodzić w każdym człowieku. Poeta Cyprian Kamil Norwid pisze: „Mówisz, że Chrystus narodził się w betlejemskim żłobie, lecz biada ci, jeśli nie narodził się w tobie”. Aby tak mogło być, Jezus dał nam żłóbek i krzyż, a w dzień przed męką dał nam Wieczernik, gdzie Jezus rodzi się na każdym ołtarzu, tak jak wtedy w żłóbku – powiedział biskup senior diecezji sandomierskiej.

Boże Narodzenie to nie tylko wspomnienie dawnego wydarzenia sprzed 2000 lat, nie tylko rocznica narodzin, ale jest to uobecnienie tego, co się stało wtedy w Betlejem – zaakcentował ksiądz biskup.

– Dlatego w piętnastym roku po czasach wielkich prześladowań chrześcijan, gdy cesarz Konstantyn Wielki ogłosił pokój wyznawcom Chrystusa, już w 328 roku została ukończona w Betlejem pierwsza bazylika. To był kościół ku czci narodzenia Pana Jezusa wzniesiony dokładnie nad grotą czczoną przez ponad trzysta lat jako miejsce narodzenia Jezusa. Stamtąd święto Bożego Narodzenia rozeszło się na cały świat, które odtąd obchodzone jest co roku – zwrócił uwagę kapłan.

Tegoroczne święta Narodzenia Pańskiego przeżywamy właśnie pod hasłem wielkiej tajemnicy wiary  – podkreślił ks. bp Edward Frankowski.

– Cały ten rok duszpasterski będziemy poświęcali Eucharystii jako wielkiej tajemnicy wiary, dlatego śpiewamy radośnie „I my czekamy na Ciebie, Pana, a skoro przyjdziesz na głos kapłana, padniemy na twarz przed Tobą, wierząc, żeś jest pod osłoną Chleba i Wina”. Tak z Betlejem, jak i z Kalwarii płynie do nas orędzie o pokoju dla ludzi dobrej woli. Tak ze żłóbka, jak i z krzyża płynie światło, by w jego blasku zajaśniała nam prawda o wielkości i godności każdego człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże – powiedział.

W tym wyjątkowym czasie Bożego Narodzenia wyzwala się w nas wielkie pragnienie obdarowywania innych – zaznaczył ksiądz biskup.

– Gdyż przez Jezusa zostaliśmy najbardziej obdarowani boskimi darami. Podarujmy innym siebie, swój czas i zatroskanie o innych, podarujmy serca bez granic otwarte dla wszystkich i dążmy do życia w jedności i pokoju w Kościele, parafiach, rodzinach i całej naszej umiłowanej ojczyźnie. Eucharystia daje takie życie, jest to życie Syna Bożego, który z Maryi Dziewicy przyjął nasze człowieczeństwo i narodził się w Betlejem. Dana jest ludziom łaska uczestniczenia w życiu takim, jakim żyje Bóg. Niech płynącą z tego radość, pokój oraz moc z wiary, nadziei, miłości napełnią całą Rodzinę Radia Maryja błogosławieństwem narodzonego Pana i opieką naszej najlepszej Matki oraz wstawiennictwem naszego umiłowanego papieża św. Jana Pawła II – akcentował duchowny.

radiomaryja.pl