fot. PAP/Wojciech Kryński

„Żyłem obok świętego. Jan Paweł II z bliska” – życie Papieża Polaka z perspektywy zwykłych ludzi

Telewizja Trwam wyemitowała nowy film pt. „Żyłem obok świętego. Jan Paweł II z bliska”. Przedstawione w nim są świadectwa osób, które miały kontakt z Papieżem Polakiem i opowiadają o tym, jaki ten święty był na co dzień.

Film „Żyłem obok świętego. Jan Paweł II z bliska”, emitowany w TV Trwam przedstawia świadectwa osób, które w ciągu swojego życia związane były ze św. Janem Pawłem II, a nie są szerzej znane opinii publicznej. Świadkowie życia Ojca Świętego opowiadają, jaki Papież Polak był na co dzień. Mówią m.in. jak wyglądało ich pierwsze spotkanie z Janem Pawłem II.

– Poznałem go na Soborze Watykańskim II. Byłem zadowolony, ponieważ był młody, zaczął mówić. Zaraz zrodziła się zażyłość. (…) Tutaj zaczęła się ta wielka przyjaźń, która przedłużyła się do czasów, kiedy był papieżem tak długo, jak Pan nam dał go w darze – mówił fotograf papieski, Arturo Mari.

Świadkowie codziennego życia św. Jana Pawła II zwracają często uwagę, że Papież Polak był osobą serdeczną i łatwo nawiązującą kontakty.

– Poprosił mnie, aby zaprosić moją rodzinę. Jeden z moich synów, Fotis, ma 190 cm wzrostu. Gdy tylko Ojciec Święty go zobaczył, powiedział: „Powiedz mi, jaka tam w górze jest pogoda?”. Był bardzo uprzejmy i sprawił, że natychmiast poczułem się dobrze ­– podkreślił George Poulides, ambasador republiki Cypru przy Stolicy Apostolskiej, którego św. Jan Paweł II przyjął już podczas pierwszego dnia jego pobytu w Watykanie.

Podobne wspomnienia dotyczące podejścia Papieża Polaka do ludzi ma też były kierownik Sekcji Polskiej Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, ks. Paweł Ptasznik.

– Ojciec Święty przyjął mnie z całą swoją delikatnością, której potem doświadczałem przez cały czas pracy z nim – wspominał duchowny.

Niejednokrotnie św. Jan Paweł II nie miał problemu nawiązywać rozmowy z przypadkowymi, zwykłymi ludźmi. Ojciec Święty był przy tym bardzo otwarty, radosny i pełen pogody ducha. Ten stan udzielał się jego rozmówcom, na co wskazywał Bruno Pedizzi, watykański ogrodnik, którego Papież Polak kiedyś poprosił, by ten dotrzymał mu towarzystwa w spacerze i modlitwie.

– Szukał kontaktu z ludźmi. Wiele razy wręcz nas zaczepiał, abyśmy mogli z nim porozmawiać – wspominał Massimo Bonanni, emerytowany pracownik Bazyliki Św. Piotra.

Nie były to czcze rozmowy. Papież Polak doskonale pamiętał ich treść i potrafił wrócić do nich po latach.

Podczas prywatnych spotkań z przyjaciółmi wiele uwagi poświęcał ich życiu rodzinnemu. W rozmowach z ich dziećmi wykazywał dużo zrozumienia i otwartości.

– Był prosty, był normalny, był takim, jakiego wszyscy oczekiwaliśmy. (…) Mieć kogoś, kto będąc papieżem, daje ci możliwość rozmawiania z nim, opowiedzenia jakiegoś prostego żartu, to coś wspaniałego – podkreślił Massimo Bonanni.

Niedoszacowaniem byłoby stwierdzenie, że św. Jan Paweł II był człowiekiem głęboko religijnym. Osobistą modlitwę traktował bardzo poważnie, z pełnym skupieniem. Nie sposób nie zauważyć pewnej analogii do opisywanego wcześniej podejścia Papieża Polaka do rozmowy z drugą osobą.

– Papież był przekonany, że Bóg nas słucha. To był jeszcze jeden przejaw jego wielkiej wiary. Chciał, żeby ludzie się modlili i przez modlitwę nawiązywali kontakt z Bogiem – zwrócił uwagę Włodzimierz Rędzioch, korespondent tygodnika „Niedziela” w Rzymie.

Poważnie traktował wszystkie prośby o modlitwę, które przychodziły w skierowanych do niego listach. Wierni niejednokrotnie pisali potem do Ojca Świętego z podziękowaniem za efekty jego modlitewnego wstawiennictwa.

Świadkowie wskazują też, że św. Jan Paweł II był mistykiem.

– Jego modlitwa to była rozmowa z Bogiem  (…) Jego modlitwa była tak intensywna, że to było czuć – mówił Włodzimierz Rędzioch.

Modlił się często Różańcem, Litanią do Serca Pana Jezusa czy Litanią do Matki Bożej.

– Dla niego najważniejszy był bezpośredni kontakt z Bogiem. (…) Zwracał się do Boga, żeby służyć człowiekowi. (…) Po spotkaniu z Bogiem zastanawiał się, co może zrobić dla człowieka – wskazała Ludmiła Grygiel, która należała do grona przyjaciół św. Jana Pawła II.

Świętość Papieża Polaka była bardzo naturalna i oczywista za jego życia. Realizowała się w jego umiejętności bycia blisko drugiego człowieka „na różne sposoby, ale z tą samą mocą”, jak nazwał to były dowódca Żandarmerii Watykańskiej, Domenico Giani. Świadkowie jego życia niejednokrotnie mówili, że był on dla nich osobą bliską. „Był jak ojciec”, „był jak dziadek” – wskazywali.

Św. Jan Paweł II podkreślał niejednokrotnie, że „święty nie może być smutny”. Zasadę tę stosował w swoim życiu. Był osobą pełną optymizmu i poczucia humoru. Innym istotnym aspektem świętości Papieża Polaka była jego odwaga mówienia prawdy. Swoją świętość Jan Paweł II udowodniał wielokrotnie również poprzez wytrwałość w cierpieniu, zwłaszcza po zamachu i pod koniec życia. Nie poddawał się, oddając je Bogu i tym samym dawał przykład wiernym.

– Był wielki do samego końca, dając siłę wszystkim – zaznaczył Massimo Bonnani.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl