Zmiany w ustawie o prawie energetycznym
Od dziś wchodzi w życie nowelizacja ustawy o prawie energetycznym. Zmiany mają zwiększyć przejrzystość działań na rynku paliwowym. Nieprawidłowości w tym obszarze kosztują budżet państwa do 10 mld zł rocznie – o sprawie pisze dziennik „Gazeta Wyborcza”.
Zgodnie z dokumentem m.in. minister energii ma ustalić jednolitą definicję paliw ciekłych. Ma to uniemożliwić nieuczciwym przedsiębiorcom handel paliwami przedstawianymi, jako rzekome komponenty do produkcji.
To są przepisy, o które branża paliwowa apelowała od dawna – mówi Leszek Wieciech. Prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego pozytywnie ocenia rozwiązania tzw. pakietu energetycznego.
– Zwracaliśmy uwagę na luki w systemie i brak wykorzystania pewnych podstawowych narzędzi. W tej ustawie to zostało uwzględnione: wprowadzenie nowej definicji paliw ciekłych, co jest bardzo ważne dla funkcjonowania rynku i jego uszczelnienie, zwiększenie kar za działalność bez koncesji, bo do tej pory osoby fizyczne miały śmieszne kary za działalność bez koncesji. Mamy tak samo bardzo ważne zmiany w ustawie o zapasach obowiązkowych. Mamy wreszcie coś, o co postulowaliśmy od 2010 r., czyli stworzenie rejestru infrastruktury paliwowej. Wreszcie będą znane konkretne dane. To są takie główne elementy – wskazuje Leszek Wieciech.
Szacunki Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego wskazują, że budżet w ubiegłym roku stracił do 10 mld zł VAT na tzw. szarych paliwach.
W sierpniu weszła w życie nowelizacja ustawy o podatku VAT i innych ustawach nazwana przez Ministerstwo Finansów pakietem paliwowym.
RIRM