Zażalenie do trybunału w Strasburgu ws. zakazu organizacji Marszu Niepodległości
Sąd drugiej instancji oddalił zażalenie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości na postanowienie sądu pierwszej instancji, utrzymujące decyzję prezydenta Warszawy o zakazie organizacji planowanego na jutro wydarzenia. Narodowcy zapowiadają skargę do Strasburga.
Rafał Trzaskowski łamie konstytucyjne prawo do zgromadzeń zakazując #MarszNiepodległości. Składamy zażalenie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) November 9, 2020
W piątek włodarz stolicy nie wyraził zgody na organizację Marszu Niepodległości. Rafał Trzaskowski uzasadniał, że decyzję o zakazie organizacji wydarzenia podjął po zasięgnięciu negatywnej opinii sanepidu w tej sprawie.
Jak zaznaczył, opinia ta wskazuje na trudną sytuację epidemiczną, szczególnie w Warszawie i na całym Mazowszu. Sądy I i II instancji utrzymały tę decyzję w mocy.
Jak przekazał pełnomocnik Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, z uwagi na wyczerpanie wszelkich dostępnych w kraju środków prawnych, skarga na zakaz trafi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Mariusza Kałużnego, prezydent Warszawy zwalcza wszelką działalność patriotyczną, wspierając jednocześnie ruchy uderzające w tradycyjne wartości.
– Rafał Trzaskowski nienawidzi środowisk patriotycznych. To są działania polityczne. Nie można tego inaczej ocenić, jeśli jednego dnia prezydent Warszawy idzie na Strajk Kobiet, a drugiego dnia wydaje decyzję mówiącą, że takie marsze są zakazane. Nie ma spójności, jednej miary do podobnych wydarzeń. Rafał Trzaskowski wykorzystał przepisy COVID-owe, ale intencje miał polityczne – zaznaczył poseł Mariusz Kałużny.
W tym roku ze względu na koronawirusa organizatorzy Marszu Niepodległości zmienili jego formułę. Nie będzie to przejście, ale samochodowy przejazd ulicami Warszawy.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM