Wicemin. T. Rzymkowski: Inwestycja w oświatę, wychowanie i edukację kolejnych pokoleń Polaków jest największą inwestycją

Rząd PiS – od samego początku – próbuje odwrócić bardzo złą tendencję z lat 90-tych narzuconą przez postkomunistów, liberałów, aby jak najwięcej absolwentów szkół podstawowych, czy późniejszych gimnazjów kontynuowało edukację na poziomie liceów, które nie dają im żadnych umiejętności zawodowych – powiedział wiceminister edukacji i nauki, Tomasz Rzymkowski, w poniedziałkowym programie „Polski Punkt Widzenia” w TV Trwam.  

Ministerstwo Edukacji i Nauki chwali się rekordową subwencją oświatową. W tym roku wyniesie ona 64,4 mld złotych. To o 11,1 mld zł więcej w stosunku do ustawy budżetowej z 2022 roku.

– Podejmujemy szereg działań. Niektóre zakończyliśmy, niektóre będziemy kontynuować, zwłaszcza te związane z inwestycjami w oświacie. Rok szkolny 2023/2024 jest wyjątkowy. Każdy czwartoklasista dostanie od państwa przenośny komputer do nauki, który będzie jemu powierzony na trzy lata. Ma to uczyć odpowiedzialności. Jest to również wymiar dydaktyczny. (…)  Chcemy również, żeby nauczyciele dostali środki finansowe na ewentualny zakup sprzętu komputerowego. W tym roku przeżywamy 250. rocznicę powstania Komisji Edukacji Narodowej. Z tej okazji nauczyciele mają dostać nagrodę w wysokości 1000 złotych – mówił Tomasz Rzymkowski.

Resort edukacji i nauki chce rozwijać program „Laboratoria Przyszłości”.

– Chcemy z kolejną edycją tego programu wejść do szkół ponadpodstawowych. Zależy nam na rozwoju szkolnictwa zawodowego, branżowego. Stąd też inicjatywa powstania nowego typu jednostek oświatowych, czyli branżowych centrów umiejętności. To pokazuje, jak nasze ministerstwo, ale i rząd PiS – od samego początku – próbuje odwrócić bardzo złą tendencję z lat 90-tych narzuconą przez postkomunistów, liberałów, aby jak najwięcej absolwentów szkół podstawowych, czy późniejszych gimnazjów kontynuowało edukację na poziomie liceów, które nie dają im żadnych umiejętności zawodowych. Tymczasem zależy nam na tym, żeby jak najwięcej młodych ludzi kontynuowało edukację na poziomie szkolnictwa wyższego, zdobywając po drodze konkretny zawód – zaznaczył wiceminister edukacji i nauki.

Inwestycja w oświatę, wychowanie i edukację kolejnych pokoleń Polaków to jest największa inwestycja – podkreślił gość TV Trwam.

– Jeśli nie mamy świetnie wykształconych kolejnych pokoleń Polaków, to nie jesteśmy w stanie rywalizować na świecie – zauważył.

Zbliża się potężny niż demograficzny. Liczba nauczycieli, która jest na rynku pracy, zbliża się do wieku emerytalnego.

– W perspektywie 5 czy 6 lat nauczycieli pracujących na rynku będzie do 100 tys. mniej, takie są nasze szacunki. (…) Sytuacja będzie się dynamicznie zmieniała. W chwili obecnej w stosunku do ponad 750 tys. nauczycieli pracujących to jest niewielka liczba. Ponad połowa tych ogłoszeń, wolnych wakatów to są wakaty związane ze specjalistami psychologami, pedagogami szkolnymi, to nie są nauczyciele przedmiotowcy – zwrócił uwagę Tomasz Rzymkowski.

Przez wiele lat, kiedy rządziła opozycja, związki zawodowe nauczycieli nie domagały się podwyżek.

– To wynagrodzenie albo nie drgało, albo drgało minimalnie. Tymczasem zwiększyliśmy subwencję oświatową, daliśmy dużą podwyżkę. Teraz planujemy kolejną od 1 stycznia przyszłego roku o ponad 12 procent. Średnia w budżetówce ma wynieść 7 bądź 8 proc. – powiedział wiceminister edukacji i nauki.

radiomaryja.pl