fot. PAP/Leszek Szymański

Wicemin. M. Wąsik: Nie zmienimy naszej polityki i będziemy prowadzić ją konsekwentnie, natomiast będziemy namawiali, by to UE przyjęła sposób myślenia o migracji, jaki reprezentuje Polska

Nie będziemy słuchać podszeptów Unii Europejskiej, żeby prowadzić bardziej liberalną politykę, ale za to na międzynarodowym forum będziemy przekonywać naszych partnerów z UE, żeby oni uszczelnili swoje granice. Dzisiaj nie są problemem migracyjnym w Europie osoby, które przeszły przez granicę litewską, łotewską czy nawet polską, bo jest to niezauważalna skala dla Europy, ale problemem jest Morze Śródziemne i Bałkany, gdzie w zeszłym roku przypłynęło 300 tys. osób i żądało pomocy na południu Europy. Nie zmienimy naszej polityki i będziemy prowadzić ją konsekwentnie, natomiast będziemy namawiali, żeby to UE przyjęła sposób myślenia o migracji, jaki reprezentuje Polska – mówił Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Według „Naszego Dziennika” Rzecznik Praw Obywatelskich wystosował postulat do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, żeby zmienić prawo i obyczaje związane z nielegalną migracją do naszego kraju. Chodzi o to, żeby nie odsyłać tych, którzy chcą nielegalnie przekroczyć granicę, ale potraktować ich jako azylantów i dać im możliwość legalnego przebywanie na terenie Polski, a co za tym idzie również w całej Unii Europejskiej. RPO powołuje się na prawo międzynarodowe, które wskazuje takie właśnie dyrektywy.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że aby wywiązać się z umów międzynarodowych m. in. takich jak umowa o strefie Schengen, czyli traktatów UE, musimy bronić naszej granicy, która także jest granicą strefy Schengen. Polska Straż Graniczna, wojsko, policja muszą mieć instrumenty prawne do tego, żeby jej skutecznie bronić. Oczywiście wybudowaliśmy zaporę, ale służby białoruskie próbują ją niszczyć, dostarczając migrantów do granicy, organizując różnymi metodami akcje przerzutu migrantów na polską stronę, dlatego polska Straż Graniczna musi mieć instrumenty. Takim instrumentem prawny jest możliwość odstawienia migranta, który nie prosi o azyl, nie prosi o międzynarodową ochronę w Polsce, do linii granicy – zaznaczył Maciej Wąsik.

Dodał, że nie możemy pozwolić na to, że „każdy, kto postawi nogę w UE, może uzyskać w ten sposób prawo do ogromnych świadczeń przewidzianych w różnych europejskich regulacjach”.

Jesteśmy za tym, żeby podejście całej Europy w kwestii migracji się zmieniło. Jeżeli Europa proponuje Polsce przymusową relokację, czyli przyjęcie tych osób, które przypłynęły do Włoch albo do Hiszpanii i żeby część z nich przenieść do Polski, to zastanawiam się, dlaczego my jako Europa nie zaproponujemy tym ludziom przymusowej readmisji, czyli powrotu do kraju, z którego oni przyjechali – i tu jest przymus, i tu jest przymus. Zdaję sobie sprawę, że europejska polityka migracyjna „spaliła na panewce”, że nie przyniosła odpowiednich efektów. Dzisiaj mamy dziurowe granice strefy Schengen na południu – Morze Śródziemne i Bałkany są kanałami dla migrantów do Europy. Tak samo chciał zrobić Łukaszenko na północy – wyjaśnił polityk.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji chciałby, żeby polskie instytucje, polska opozycja nie pomagała Aleksandrowi Łukaszence we współtworzenie tego szlaku.

Także chciałbym, żeby Rzecznik Praw Obywatelskich spojrzał na prawo Polaków do spokojnego życia, spojrzał na prawo Polski do ochrony własnych granic i jestem przekonany, że musimy zmienić podejście do kwestii migracji w całej Europie, bo w Polsce rząd ma zdrowe podejście do tej kwestii. Oczywiście tam, gdzie międzynarodowe prawo nas do tego zobowiązuje, chociażby kwestia uchodźców wojennych, udzielmy im pełnej pomocy i co do tego nie ma wątpliwości, ale nie mamy takiego obowiązku w przypadku migrantów ekonomicznych, którzy po prostu szukają świadczeń socjalnych w Europie i przywilejów, jakie mają Europejczycy – dodał gość audycji „Aktualności dnia”.

Polityk zaznaczył, że Polska uszczelnia granicę Schengen i będzie to nadal robić.

Nie będziemy słuchać podszeptów Unii Europejskiej, żeby prowadzić bardziej liberalną politykę, ale za to na międzynarodowym forum będziemy przekonywać naszych partnerów z UE, żeby oni uszczelnili swoje granice. Dzisiaj nie są problemem migracyjnym w Europie osoby, które przeszły przez granicę litewską, łotewską czy nawet polską, bo jest to niezauważalna skala dla Europy, ale problemem jest Morze Śródziemne i Bałkany, gdzie w zeszłym roku przypłynęło 300 tys. osób i żądało pomocy na południu Europy. Nie zmienimy naszej polityki i będziemy prowadzić ją konsekwentnie, natomiast będziemy namawiali, żeby to UE przejęła sposób myślenia o migracji, jaki reprezentuje Polska – podkreślił wiceminister.

Całą rozmowę z Maciejem Wąsikiem można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl