fot. PAP/Marcin Obara

Co z mandatami poselskimi M. Kamińskiego i M. Wąsika?

Następne posiedzenie Sejmu odbędzie się już w najbliższy czwartek. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, uwolnieni we wtorek z więzienia, będą chcieli wziąć udział w obradach. Pojawia się pytanie, co zrobi marszałek Sejmu, który spośród orzeczeń Sądu Najwyższego uznaje tylko wyrok Izby Pracy, a odrzuca orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej oraz stanowisko Trybunału Konstytucyjnego ws. wygaszenia mandatów poselskich obu polityków.

W ostatnich wyborach Mariusz Kamiński uzyskał ponad 44 tys. głosów, a Maciej Wąsik ponad 24 tysiące. Politycy uzyskali poselskie mandaty.

– My stoimy na stanowisku, że w momencie kiedy ktoś został skazany prawomocnym wyrokiem karnym, traci mandat i przestaje być posłem –stwierdził wicemarszałek Sejmu z Lewicy, Włodzimierz Czarzasty.

Podobne stanowisko od początku przedstawia marszałek Sejmu, Szymon Hołownia. W sprawie Mariusza Kamińskiego decyzję o wygaszeniu mandatów marszałek oficjalnie opublikował, powołując się na orzeczenie Izby Pracy. W sprawie Macieja Wąsika takiego orzeczenia nie było i na razie nic nie wskazuje, by Izba Pracy powróciła do sprawy, co potwierdzają słowa jej prezesa, prof. Piotra Prusinowskiego.

„Na tę chwilę nie będziemy się zajmować sprawą pana Wasika, bo została ona formalnie zakończona postanowieniem o przekazaniu sprawy do Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego” – oznajmił szef Izby Pracy SN.

Izba podjęła decyzję, że orzeknie w sprawie mandatów poselskich, choć nie ma przepisu, który przydzielałby takie sprawy właśnie jej. Orzeczenia oczekiwał od niej marszałek Sejmu, który przedstawiał publicznie, jakiego chce składu sędziowskiego. Sąd Najwyższy kontroluje postanowienie marszałka, a marszałek chciał dyktować sądowi, jak ta kontrola ma wyglądać. Stąd stanowisko prof. Ryszarda Piotrowskiego, konstytucjonalisty, który – choć trudno przypisać go do któregoś z obozów politycznych – uważa, że mandaty posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie wygasły.

– Próba stwierdzenia wygaśnięcia mandatu podjęta w Sejmie była usiłowaniem nieudolnym. Izba Pracy nie jest wskazana przez ustawę o Sądzie Najwyższym jako izba właściwa – wyjaśnił ekspert.

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zapowiadają, że wrócą do Sejmu, choć wszystko wskazuje na to, że obecna większość będzie próbowała im to uniemożliwić.

„Prezydent – tym razem prawidłowo – skorzystał z prawa łaski wobec przestępców. To wszystko” – stwierdził premier Donald Tusk we wpisie na portalu X.

Prezydent, który wybrał ułaskawienie przez procedurę z Kodeksu postępowania karnego, jest oskarżany przez polityków koalicji rządzącej o to, że sam mógł wcześniej pozwolić politykom opuścić więzienie. Andrzej Duda konsekwentnie zajmuje stanowisko, iż samo zatrzymanie posłów było niezgodne z prawem, a w mocy wciąż pozostawała jego decyzja o ułaskawieniu z 2015 roku.

– Sąd Okręgowy w Warszawie nie miał wówczas wątpliwości co do skuteczności działań prezydenta i aktu ułaskawienia, później nie miał co do tego również żadnych wątpliwości Trybunał Konstytucyjny i potwierdził zgodność działania prezydenta z konstytucją – zwrócił uwagę prezydent.

Z kolei Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, której rząd nie uznaje, orzekła, że marszałek Sejmu nie miał prawa wygasić mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Konstytucjonalista, prof. Anna Łabno, wyjaśniła, że prawo łaski jest uprawnieniem prezydenta, które nie podlega kontroli, dlatego Andrzej Duda mógł skorzystać z niego również bez prawomocnego wyroku.

– Kończąc w ten sposób całkowicie sprawę odpowiedzialności karnej obu tych panów, co jednak nie zostało uznane przez Sąd Najwyższy, nie zostało uznane przez oba sądy – okręgowy w grudniu ubiegłego roku – zaznaczyła ekspert.

Na tej podstawie politycy Prawa i Sprawiedliwości uznali wyrok sądu okręgowego za nieistniejący.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl