Wakacje kredytowe będą przedłużone
Wakacje kredytowe także w 2024 roku – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Jednak tym razem nie każdy będzie mógł z nich skorzystać. W nowej wersji pojawią się kryteria dochodowe.
Wakacje kredytowe weszły w życie ponad rok temu. Przepisy pozwoliły na zawieszenie spłaty czterech rat kredytu mieszkaniowego w 2022 roku i czterech w 2023 roku. Raty jednak i tak będą spłacone – zwrócił uwagę Paweł Dołkowski, specjalista ds. bankowości i finansów.
– Łatwiej jest przejść kredytobiorcom przez ten trudny okres. Wakacje zrobiły swoje, co nie znaczy, że kredyt nie jest do spłacenia. Po prostu przesunął się w czasie – tłumaczył Paweł Dołkowski.
Budżet państwa nie poniósł z tego tytułu kosztów. To banki muszą sobie poradzić z zawieszonymi spłatami. Z wakacji kredytowych mogły skorzystać wszystkie osoby, które przed 1 lipca zeszłego roku zaciągnęły zobowiązanie na potrzeby mieszkaniowe w złotówkach.
– Praktycznie większość kredytobiorców, którzy mogli, to skorzystali. To było bardzo korzystne rozwiązanie, które pozwala odroczyć na przyszłość tak naprawdę spłatę tej części raty kapitałowej – wyjaśnił Piotr Uściński, wiceminister rozwoju i technologii.
Premier Mateusz Morawiecki poinformował w środę, że wakacje kredytowe będą przedłużone także na 2024 rok.
Rząd @pisorgpl to solidarność i wsparcie polskich rodzin!
Przedłużamy wakacje kredytowe na rok 2024!
Możecie na nas liczyć!
🇵🇱🤝👨👩👧👦🛡🏘#BezpiecznaPrzyszłośćPolaków pic.twitter.com/ey6YS9n6gt— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) September 21, 2023
– Część gospodarstw domowych może mieć kłopoty z obsługą rat kredytowych. My wychodzimy naprzeciw obywatelom polskim – mówił szef rządu na antenie Polsat News.
Tymczasem inflacja wyraźnie spada. W sierpniu była na poziomie 10,1 procent. Według prezesa Narodowego Banku Polskiego, prof. Adama Glapińskiego, we wrześniu wyniesie niewiele ponad 8,5 procent. Rada Polityki Piniężnej już raz obniżała stopy procnetowe o 75 punktów bazowych. Pytanie, czy w obliczu tych wskaźników należy utrzymywać wakacje kredytowe? Prezes NBP podkreślił jednak wyraźnie, że ostatnie obniżenie stóp procentowych nie oznacza rozpoczęcia cyklu obniżek.
– Nic nie zapowiadam. Obserwujemy sytuację i podejmujemy decyzje stosownie do sytuacji – zaznaczył prof. Adam Glapiński.
Dlatego pojawiła się propozycja zmian w ustawie o wakacjach kredytowych. Dotąd nie było żadnych kryteriów dochodowych. Od przyszłego roku będą.
– Ci naprawdę najbogatsi nie będą mogli skorzystać z wakacji kredytowych – zapowiedział Piotr Uściński.
Ekonomista dr Jarosław Czaja zauważył, że kredytobiorcy powinni zastanowić się, co zrobią z pieniędzmi, które zaoszczędzą na zawieszeniu rat. Szybkie pozbycie się środków na wydatki doraźne może podwyższyć inflację – podkreślił.
– Idealna byłaby sytuacja, żeby każdy w różnym czasie wykorzystał dodatkowe środki na potrzeby o charakterze bardziej trwałym – przekonywał dr Jarosław Czaja.
Odpowiednie przepisy nie zostaną przyjęte przed wyborami. Według zapowiedzi rządu nad ustawą o wakacjach kredytowych w 2024 roku będzie pracować nowy parlament i wówczas zostanie przedstawiony próg dochodowy.
TV Trwam News